Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Miedziowi chcą upolować Legię

LUBIN.  Już w niedzielę o godzinie 15:00  na KGHM Zagłębie Arena w siedemnastej kolejce PKO BP Ekstraklasy Miedziowi podejmą  Legię Warszawa. To mecz sąsiadów w ligowej tabeli: 6 i 7 drużyny. KGHM Zagłębie w przypadku wygranej wskoczy na 5. miejsce w tabeli ekstraklasy. Nie będzie to jednak zadanie łatwe. Legia mimo walki w europejskich pucharach wciąż na warunki polskie jest od lat kandydatem do miejsca na podium. 7000 sprzedanych biletów w tzw. przedsprzedaży gwarantuje, że  na KGHM Zagłębie  Arena nie będzie cicho . Nawet na Centralnej Karczmie Piwnej prezes KGHM Tomasz ZDZIKOT podsumowując 2023 rok wspomniał przy aplauzie zgromadzonych gości, że komplet widzów podczas jesienne meczu z Lechem Poznań było dla niego niesamowitym przeżyciem...

Miedziowi chcą upolować Legię

KGHM Zagłębie Lubin rozpoczęło obecne rozgrywki znakomicie, bowiem po pierwszych dwóch kolejkach zgromadziło na swoim koncie komplet punktów. Następnie w trzeciej serii gier po dobrym meczu podzieliliśmy się punktami z Lechem Poznań. Taki początek sezonu w wykonaniu Miedziowych napawał Kibiców optymizmem. Później jednak graliśmy w kratkę. Miedziowi dużo lepiej spisują się w meczach na własnym boisku. Na KGHM Zagłębie Arena zanotowaliśmy do tej pory cztery zwycięstwa, trzy remisy i jedną porażkę. Trochę gorzej to wygląda na terenie przeciwnika. W ośmiu meczach wyjazdowych dopisaliśmy do swojego konta 9 punktów (3 wygrane, 5 porażek). W ostatnim spotkaniu podopieczni trenera Waldemara Fornalika zwyciężyli na wyjeździe z ŁKS-em Łódź 2:0. Bramki dla naszego zespołu zdobyli Bartosz Kopacz i Aleks Ławniczak. Miedziowi po szesnastu kolejkach PKO BP Ekstraklasy zajmują siódme miejsce z dorobkiem 24 punktów. .

Legia Warszawa, biorąc pod uwagę same rozgrywki Ekstraklasy, raczej zawodzi w obecnym sezonie, choć zaczęła sezon bardzo dobrze od ośmiu meczów bez porażki. Później jednak przytrafiły się cztery przegrane z rzędu. W ostatnich siedmiu kolejkach Wojskowi tylko raz zgarnęli komplet punktów, była to wyjazdowa wygrana z Radomiakiem Radom. Poprzednie dwa mecze to remisy na swoim boisku z Lechem Poznań 0:0 z Wartą Poznań 2:2. Legia Warszawa rozegrała do tej pory jeden mecz mniej niż Miedziowi. Po 15 starciach mają na swoim koncie 25 punktów, co plasuje ich na szóstej pozycji w tabeli ligowej. Legia dużo lepiej spisuje się w europejskich pucharach. Po awansie do fazy grupowej Ligi Konferencji podopieczni Kosty Runjaicia niespodziewanie pokonali u siebie w prestiżowym meczu Aston Villę 3:2. Łącznie po czterech spotkaniach zgromadzili już 9 punktów i są na dobrej drodze do wyjścia z grupy.

Pod względem indywidualnych statystyk najwięcej strzelonych bramek w naszej ekipie ma Mateusz Wdowiak, który zanotował w tym sezonie już cztery trafienia. Warto wyróżnić również Kacpra Chodynę. Skrzydłowy, który w poprzednim sezonie był liderem klasyfikacji kanadyjskiej Miedziowych, obecnie także może pochwalić się najlepszymi liczbami w zespole. Chodynka ma na swoim koncie dwa trafienia (tyle samo co Tomasz Makowski i Dawid Kurminowski) oraz pięć ostatnich podań. Tuż za nim w liczbie zanotowanych asyst plasuje się ukraiński pomocnik Sergiy Buletsa, który dogrywał do swoich kolegów z zespołu trzykrotnie.

W klasyfikacji strzelców Legii Warszawa najlepiej spisuje się Tomas Pekhart, który strzelił już sześć bramek. Tuż za nim znajduje się Josue z pięcioma trafieniami w swoim dorobku. Wśród asystentów króluje Paweł Wszołek. Wahadłowy Wojskowych obsłużył już ostatnim podaniem swoich kolegów z zespołu sześciokrotnie.

Mecz KGHM Zagłębie Lubin - Legia Warszawa już w niedzielę 3 grudnia o godzinie 15:00. Zapraszamy wszystkich na Stadion KGHM Zagłębie Arena.

Dawid Kurminowski przed meczem z Legią Warszawa

Dawid, na początku wróćmy do wydarzeń w Łodzi. Jak zespół zareagował na to zwycięstwo i przerwanie gorszej serii meczów?

- Taki mecz jest na pewno potrzebny, bo po serii niepowodzeń te trzy punkty bardzo cieszą i motywują do dalszej, ciężkiej pracy. Idziemy w dobrą stronę, bo to spotkanie pokazało, że potrafimy kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń przez pełne 90 minut. Gdyby ten mecz zakończył się naszym zwycięstwem 5:0 czy 6:0, to nie byłoby to dużym zaskoczeniem.

Z perspektywy czasu trochę żałowaliście, że nie udało Wam się strzelić większej ilości bramek, by nieco podreperować bilans?

- Oczywiście, każda bramka cieszy i jeśli wygrywa się 5:0 to wiadomo, że wraca się z takiego meczu w pełni usatysfakcjonowanym, a tak pozostaje lekki niedosyt, bo tych bramek mogło być więcej.

Szczególnie po Tobie widać było sportową złość, wynikającą z braku trafienia. Czy mimo tego jest jakiś element, z którego jesteś zadowolony?

- Myślę, że przyczyniłem się do tych strzelonych bramek. Wiadomo, że to były stałe fragmenty gry, ale oprócz tego w meczu z ŁKS-em stworzyliśmy naprawdę wiele sytuacji, a ja brałem w nich udział. Nie zawsze tak jest, że piłka wpada do siatki i jestem tego świadomy. Sportowa złość na pewno się pojawiła, ale wierzę w to, że te bramki będą padać.

Oglądałeś mecz Legii Warszawa z Aston Villą? Jakie wnioski możemy wysnuć na temat naszego najbliższego rywala?

- Na pewno jest to bardzo dobry przeciwnik i jeżeli jedzie się na mecz z Aston Villą i nawet przegrywa się tylko 1:2, to oznacza, że potrafią grać w piłkę. Legia jest na drugim miejscu w grupie Ligi Konferencji Europy mierząc się z takimi przeciwnikami. To pokazuje jak wiele jakości posiadają w zespole.

Co może być naszym głównym atutem, by pokonać Legię?

- Z pewnością zaangażowanie i walka o każdy centymetr boiska. Już wielokrotnie pokazywaliśmy, że potrafimy walczyć do ostatniej minuty i przynosiło nam to efekty, więc myślę, że tak może być również w niedzielę.

Czy też uważasz, że dotychczas na własnym boisku jesteście zdecydowanie lepszą drużyną niż w delegacjach?

- Myślę, że to zależy od spotkania. Nigdy nie wiadomo jak dany mecz się ułoży. Czasem mieliśmy trochę pecha i te pojedynki na wyjazdach nie zawsze układały się po naszej myśli, ale wiadomo, że czujemy się też bardzo dobrze na własnym boisku przed naszymi kibicami. To jest niewątpliwie nasz duży atut.

Powiązane wpisy