Zagłębie przerwało passę Pogoni
LUBIN. Wyjazdowe starcie KGHM Zagłębia Lubin z Pogonią Szczecin rozgrywane w ramach 24. kolejki PKO BP Ekstraklasy zakończyło się wygraną Miedziowych 2:0! Trafienia dla Miedziowych zanotowali Kacper Chodyna i Dawid Kurminowski. Piłkarze wygrywając w Szczecinie na dobre odskoczyli od strefy spadkowej. Sprawili wielką radość kibicom i sprawili prezent urodzinowy prezesowi Zagłębia Michałowi KIELANOWI !
- W naszym wykonaniu był to dobry i solidny mecz. Wiedzieliśmy, że Pogoń jest rozpędzona tej wiosny. Pewne wygrane w lidze i Pucharze Polski robiły wrażenie. Wiedzieliśmy również, że jeżeli zagramy dobrze w defensywie i zagrozimy ich bramce, to jest szansa na wywiezienie ze Szczecina kompletu punktów. Tak się stało, duże brawa dla całej drużyny za poświęcenie. Odpowiednio funkcjonowaliśmy w obronie i mieliśmy także sporo okazji w ataku. Trzy punkty na tym terenie są niezwykle cenne i bardzo nas cieszą - ocenił mecz trener Miedziowych Waldemar FORNALIK.
Do meczu z Pogonią Szczecin Miedziowi przystąpi z jedną zmianą w porównaniu do starcia z Koroną Kielcę. W miejsce Mateusza Wdowiaka od pierwszej minuty na placu gry zameldował się Tomasz Pieńko.
Początek meczu należał do gospodarzy. Już w pierwszym kwadransie gry groźne uderzenie oddał Kamil Grosicki, czym zmusił Sokratisa Dioudisa do interwencji. Chwilę później po rzucie rożnym piłkę z naszej linii bramkowej wybijał Dawid Kurminowski. Miedziowi doszli do głosu w 20. minucie spotkania. Rzut karny po zagraniu ręką Benedikta Zecha na gola zamienił Kacper Chodyna. 10 minut później Pogoń miała wymarzoną szansę na wyrównanie. Po faulu Kacpra Chodyny do rzutu karnego podszedł Kamil Grosicki, ale uderzył zbyt lekko i czytelnie, by zaskoczyć Sokratisa Dioudisa! Na zakończenie pierwszej połowy okazję do podwyższenia wyniku miał Buletsa, ale uderzył nad poprzeczką.
Druga połowa także rozpoczęła się od ataków Pogoni. Najpierw Michał Nalepa ofiarnie blokował strzał Kamila Grosikiego, a w 58. minucie z powietrza uderzył Gamboa, a piłka przeleciała minimalnie obok słupka! W 67. minucie szczęścia poszukał Tomasz Pieńko, ale jego strzał był zbyt lekki, by pokonać Cojocaru. 60 sekund później znów było groźnie pod bramką gospodarzy! Kontrę Miedziowych rozprowadził Munoz, zagrał do Chodyny, ten uderzył z pola karnego, ale ponownie dobrze interweniował golkiper Pogoni. Dobra gra piłkarzy KGHM Zagłębia została udokumentowana na cztery minuty przed końcem spotkania. Rzut wolny z lewej strony boiska na wysokości pola karnego, centruje Munoz, niepewnie interweniował Cojocaru, który nastrzelił Dawida Kurminowskiego, a ten zapisał swoje trafienie w trzecim kolejnym meczu! Do końca meczu Pogoń nie zagroziła już defensywie Miedziowych i podopieczni Waldemara Fornalika odnieśli bardzo przekonujące zwycięstwo w Szczecinie!
Pogoń Szczecin - KGHM Zagłębie Lubin 0:2
Kacper Chodyna 21 (k), Dawid Kurminowski 86
Pogoń: 77. Valentin Cojocaru - 8. Fredrik Ulvestad, 23. Benedikt Zech, 33. Mariusz Malec, 32. Leonárdo Koútris (81, 4. Léo Borges) - 15. Marcel Wędrychowski (59, 73. Adrian Przyborek), 21. João Gamboa (59, 22. Wahan Biczachczjan), 7. Rafał Kurzawa (81, 71. Olaf Korczakowski), 20. Alexander Gorgon (74, 10. Luka Zahovič), 11. Kamil Grosicki - 9. Efthýmis Kouloúris
KGHM Zagłębie: 87. Sokrátis Dioúdis - 2. Bartosz Kopacz, 25. Michał Nalepa, 5. Aleks Ławniczak, 55. Luís Mata - 7. Kacper Chodyna (86, 13. Mateusz Grzybek), 8. Damian Dąbrowski, 20. Marko Poletanović (86, 6. Tomasz Makowski), 16. Serhij Bułeca (65, 18. Juan Muñoz), 21. Tomasz Pieńko (76, 77. Mateusz Wdowiak) - 90. Dawid Kurminowski