Bez goli w Lubinie (FOTO)
LUBIN. W spotkaniu 25. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Zagłębie Lubin na własnym stadionie zremisowało ze Stalą Mielec 0:0. - Myślę, że był to solidny mecz w naszym wykonaniu, ale zabrakło bramek. Szczególnie w 1. połowie, gdy nie postawiliśmy kropki nad i, choć okazje ku temu były. Poprzeczka, sytuacja Dawida Kurminowskiego czy Michała Nalepy. Nie strzeliliśmy bramki, ale zagraliśmy solidnie i po tych zwycięskich meczach zależało nam na kolejnej wygranej. Zmierzyliśmy się z rywalem, który tej wiosny prezentuje się bardzo dobrze. Zdobyli 13 punktów, co jest najlepszym wynikiem. Kontynuujemy naszą niezłą grę. Przed nami przerwa reprezentacyjna. Chcemy eliminować elementy, które wymagają poprawy, szczególnie w ofensywie. Defensywę poprawiliśmy, ale w ataku musimy być bardziej konkretni. Czas będzie pracować na naszą korzyść - ocenił pojedynek Waldemar FORNALI, trener Miedziowych.
Zagłębie z dużym animuszem ruszyło do ataków i już w 7 min. groźny strzał nad poprzeczką oddał Kacper Chodyna. W 15 min. piłkę obok słupka posłał Michał Nalepa, a w 23 min., po główce Aleksa Ławniczaka, gości uratowała poprzeczka. W 33 min. bramkarz Stali obronił strzał Dawida Kurminowskiego i dobitkę Marko Poletanovicia. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę szansę na gola miał znów Chodyna, ale z pola karnego trafił w bramkarza i do przerwy był bezbramkowy remis, bo skupiona na obronie Stal również nie była w stanie sforsować lubińskiej obrony.
Po zmianie stron mielczanie zagrali trochę odważniej, ale to gospodarze groźniej atakowali. Mimo roszad w składzie, lubinianie wciąż byli jednak nieskuteczni przed bramką Stali. W końcówce spotkania oba zespoły szukały okazji do zdobycia zwycięskiego gola i to był najciekawszy fragment tego meczu. Swoje szanse na zmianę wyniku zmarnowali Kopacz i Wdowiak, a w 86 min. w poprzeczkę bramki Zagłębia huknął Wołkowicz i mecz zakończył się remisem 0:0.
KGHM Zagłębie Lubin – PGE FKS Stal Mielec 0:0
KGHM Zagłębie Lubin: Sokratis Dioudis – Bartosz Kopacz, Michał Nalepa, Aleks Ławniczak, Luis Mata – Kacper Chodyna, Damian Dąbrowski, Marko Poletanovic (63. Tomasz Makowski), Serhij Bułeca (63. Juan Munoz), Tomasz Pieńko (76. Mateusz Wdowiak) - Dawid Kurminowski.
PGE FKS Stal Mielec: Mateusz Kochalski - Bert Esselink, Mateusz Matras, Maksymilian Pingot - Alvis Jaunzems, Maciej Domański, Piotr Wlazło, Matthew Guillaumier, Koki Hinokio (73. Mateusz Stępień), Krystian Getinger (65. Krzysztof Wołkowicz) - Ilja Szkurin.
Fot.Jakub Wieczorek