Lubin "żegna" siatkówkę
LUBIN. Nadal ważą się losy siatkarskiego Cuprum Lubin w PlusLidze. Na stronie właściciela nowego klubu w siatkarskiej ekstraklasie- Agencji Inwestycyjnej Stilon Gorzów opublikowano wielce wymowny komunikat: "W związku z pojawiającymi się licznymi, nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi zarówno klubu Cuprum Lubin SA i Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów Wielkopolski, chcielibyśmy zdementować plotki jakoby klub z Gorzowa odkupił licencję na grę w Plus Lidze. Z całą stanowczością podtrzymujemy, iż Plus Liga siatkówki zagości od sezonu 2024/2025 w Gorzowie Wielkopolski na zasadach fuzji obu klubów."
Nie pozostają bierni kibice Cuprum wydając swoje oświadczenie...
"W ostatnich tygodniach – jak nie miesiącach, coraz gorętszym tematem jest likwidacja profesjonalnej PlusLigowej siatkówki w Lubinie i przeniesienie naszego Cuprum do Gorzowa.
Oczywiście dla nas jako Kibiców jest to decyzja druzgocąca. Niestety nie mamy wpływu na jej podejmowanie przez Zarząd Cuprum. Do ostatniej chwili naszym przedstawicielom mówione było, że nic nie jest pewne i przesądzone. Dlatego – pewnie jak całą siatkarską Polską – wydarzenia z hali w Gorzowie wstrząsnęły nami, tak naprawdę nic nie możemy zrobić – decyzje zapadają i są podejmowane poza nami. My jesteśmy tylko Kibicami.
Jesteśmy oburzeni takim niesportowym charakterem całej sytuacji – i bezrefleksyjnym zniszczeniem tego na co od ponad 20 lat wielu ludzi pracowało.
Sytuacja w której znalazła się lubińska siatkówka jest złożona – i jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Cuprum miało dwóch strategicznych sponsorów – było to Miasto Lubin i KGHM. Miasto Lubin – od dłuższego już czasu – według informacji przekazanych przez klub – nie wywiązuje się ze zobowiązań, których się podjęło – współtworząc 10 lat temu lubiński klub siatkarski w PlusLidze. Sponsor KGHM – więcej pieniędzy nie da – ponieważ w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu jest zainteresowane współsponsoringiem, a nie samodzielnym finansowaniem.
W naszej ocenie za obecną sytuację odpowiadają błędy i brak profesjonalizmu w zarządzaniu klubem, a także brak reakcji ze strony Rady Nadzorczej oraz sponsorów na taki stan rzeczy. Taka sytuacja – pogarszająca się od kilku lat z roku na rok - nie zachęca innych ewentualnych sponsorów do wejścia w ten obszar.
My wyrażamy swój sprzeciw, oburzenie a także smutek i bezsilność. Nic więcej nam nie pozostaje. Jesteśmy i byliśmy zawsze z Drużyną. Komunikaty jakie otrzymujemy od klubu Cuprum są lakoniczne i tak naprawdę niezrozumiałe.
Apelujemy do Sponsorów Strategicznych, Rady Miasta i Prezydenta Roberta Raczyńskiego o podjęcie działań mających na celu zatrzymanie profesjonalnej ligi siatkówki w Lubinie i wsparcie klubu. Apelujemy także o podjęcie działań naprawczych w zarządzaniu tym klubem – tak by siatkówka na najwyższym poziomie została w Lubinie."
Mimo zdecydowanego stanowiska kibiców siatkówki, los Cuprum wydaje się być przesądzony. 10 sezonów w PlusLidze, pięć ostatnich sezonów rozpaczliwej walki o zachowanie ligowego bytu i średnia widzów na meczach... 851!