Małolat zapewnił wygraną KGHM Zagłębie (FOTO)
LUBIN. W 3.kolejce ekstraklasy Zagłębie odniosło swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył wychowanek klubu Igor ORLIKOWSKI (rocznik 2006) kierując piłkę głową do bramki rywali po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Damiana Dąbrowskiego.
Ciężki mecz Miedziowych bo z Puszczą nigdy nie gra się lekko, łatwo i przyjemnie. Kolejny dobry mecz Tomasza Pieńko, dobry Marka Mroza i Dominika Hładuna, który kilkoma interwencjami przyczynił się do wygranej. No i Igor ORLIKOWSKI, który na początku sezonu daje blasku w najbardziej polskiej drużynie ekstraklasy (10 Polaków w wyjściowym składzie)...
W 40 min., po rzucie rożnym, Mateusz Radecki trafił w słupek lubińskiej bramki i to byłą jedyna akcja gości.
Po wznowieniu gry Zagłębie znów zaatakowało, ale tym razem skuteczniej. W 53 min. Damian Dąbrowski dośrodkował z rzutu rożnego z prawej strony, a precyzyjnym strzałem głową popisał się Igor Orlikowski, który przy lewym słupku wcisnął piłkę do siatki. W kolejnych minutach okazje do podwyższenia prowadzenia mieli Mateusz Wdowiak i Mateusz Grzybek, ale nie zdołali umieścić piłki w siatce. W 87 min. czujność Dominika Hładuna sprawdził strzałem z dystansu Wojciech Hajda, ale bramkarz Zagłębia wykazał się pewną interwencją...
- Wiemy, że z Puszczą te mecze są specyficzne. Na pewno nie są łatwe. Puszcza Niepołomice już po pierwszych kilku kolejkach w ubiegłym sezonie była skazywana na pożarcie, że ten zespół jest pewnym kandydatem do spadku – tak się jednak nie stało. Pokazali, że potrafią też złapać serię wygrywanych meczów, a więc jeśli przeciwnik dostosuje się do ich stylu, to ma problemy. My chcieliśmy to spotkanie rozegrać na swoich warunkach i myślę, że w większości meczu tak było. Pierwsza połowa na pewno nie była błyskotliwa w naszym wykonaniu. To było dość wolne granie. Natomiast w drugą połowę weszliśmy dużo lepie. Po strzelonej bramce mogliśmy podwyższyć wynik i spokojniej czekać na końcowy gwizdek, wiedząc, że po każdym stałym fragmencie czy rzucie wolnym może być zagrożenie pod naszą bramką. Ktoś może powiedzieć, że takie spotkania to obowiązek wygrać, ale wiele zespołów już miało obowiązek wygrać z Puszczą. My tak jak mówię, jesteśmy zespołem po zmianach. Tym bardziej cieszymy się z tej zdobyczy punktowej - powiedział Waldemar FORNALIK, trener Zagłębia Lubin.
Zagłębie Lubin - Puszcza Niepołomice 1:0 (0:0)
Igor Orlikowski 53
KGHM Zagłębie: 30. Dominik Hładun - 13. Mateusz Grzybek, 31. Igor Orlikowski, 5. Aleks Ławniczak, 55. Luís Mata - 21. Tomasz Pieńko, 6. Tomasz Makowski, 8. Damian Dąbrowski, 7. Marek Mróz (86, 18. Adam Radwański), 17. Mateusz Wdowiak - 90. Dawid Kurminowski (69, 9. Václav Sejk).
Puszcza: 1. Kewin Komar - 67. Ioan-Călin Revenco, 22. Artur Crăciun, 3. Roman Jakuba, 33. Dawid Abramowicz - 11. Mateusz Cholewiak (77, 10. Hubert Tomalski), 14. Jakub Serafin (77, 16. Michał Walski), 5. Konrad Stępień (62, 70. Wojciech Hajda), 17. Mateusz Radecki (46, 24. Jakov Blagaić), 6. Lee Jin-hyun (85, 18. Michal Sipľak) - 35. Michális Kossídis.
żółte kartki: Hładun, Mróz, Sejk - Cholewiak, Blagaić.
Fot. Jakub Wieczorek