Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Szlagier dla Lublina (FOTO)

LUBIN. W hali RCS w doszło do szlagierowego spotkania ORLEN Superligi Kobiet. W 6. serii rozgrywek naprzeciw siebie stanęli odwieczni rywale z Lubina i Lublina. Emocjonujące do ostatnich sekund spotkanie zakończyło się wygraną zespołu z Lubelszczyzny 25:24 (11:13).  MKS FunFloor Lublin pokonuje mistrzynie Polski, KGHM MKS Zagłębie Lubin, po raz pierwszy od 2021 roku w regulaminowym czasie gry!

Szlagier dla Lublina (FOTO)

 Ligowy klasyk dostarczył licznie zgromadzonym w hali RCS kibicom wielu emocji. Nie brakowało walki na całego, zwrotów akcji i handballa na najwyższym poziomie. Po końcowej syrenie z wygranej cieszyły się przyjezdne, a dla Miedziowych była to pierwsza porażka w sezonie.

Wynik spotkania otworzyła ze skrzydła Kinga Grzyb, po chwili odpowiedziały przyjezdne, ale kolejne minuty to już popis Miedziowych. Mistrzynie Polski grały koncertowo, rzucając trzy bramki z rzędu i w siódmej minucie prowadziły 4:1. Później zespół z Lubelszczyzny nadrobił straty, jednak to wciąż KGHM MKS Zagłębie było na prowadzeniu. Nie oglądaliśmy wielu bramek, była za to walka na całego o każdą piłkę i każdy centymetr parkietu. W 23. minucie spotkania mieliśmy remis po 8, choć wcześniej Miedziowe wygrywały 8:5. Cztery minuty przed końcem pierwszej połowy MKS FunFloor wyszedł na swoje pierwsze prowadzenie, ale nie cieszył się z niego długo, bo minutę później było już 11:10 dla KGHM MKS Zagłębia, a do przerwy wynik wynosił dwie bramki przewagi, patrząc z perspektywy miejscowych.

Drugą odsłonę spotkania lepiej zaczęły zawodniczki z Lublina, które rzuciły trzy bramki i wyszły na prowadzenie. W szeregach Miedziowych na parkiecie szalała Patricia Matieli, która rzucała jak na zawołanie, imponując przy tym bajeczną techniką. W 37. minucie, po trafieniu Kingi Jakubowskiej z rzutu karnego KGHM MKS Zagłębie znów było na prowadzeniu – 16:15, a później po bramce niezawodnej Matieli 17:15. Niesione żywiołowym dopingiem swoich fanów lubinianki zaczęły odskakiwać swoim odwiecznym rywalkom. W 45. minucie trafiła Mariane Fernandes, a następnie Goundouba Guirassy i lubinianki osiągnęły czterobramkową przewagę. Od tego momentu lepiej zaczęły grać zawodniczki z Lubelszczyzny, które systematycznie odrabiały straty. Z czterobramkowej przewagi Miedziowych pięć minut przed końcem nie zostało już nic, a w 56. minucie MKS FunFloor wyszedł na prowadzenie 24:23. Trzy minut przed końcem przyjezdne wygrywały 25:23 i były bliżej zwycięstwa. Minutę przed końcem nadzieje w sercach lubińskich kibiców wlała Patricia Matieli, dziesięć sekund później o czas dla swojej drużyny poprosiła Edyta Majdzińska, ale przyjezdne pogubiły się w ataku. Miedziowe nie wykorzystały swojej szansy i przegrały 24:25. 

KGHM MKS Zagłębie Lubin – MKS FunFloor Lublin 24:25 (13:11)

KGHM MKS Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima – Jakubowska 6, Promis , Pankowska , Cavo 2, Fernandes 2, Guirassy 1, Grzyb 1, Janas, Przywara 2, Górna 3, Drabik, Weber 1, Matieli 5.

MKS FunFloor: Wdowiak, Mamic – Balsam 4, Szynkaruk , Fedeńczak 5, Planeta 2, M. Więckowska 1, Andruszak 2, Olek 1, Nieuwenweg 2, Tomczyk 2, Posavec 1, Rosiak 3, Matuszczyk 2, D. Więckowska, Pastuszka 1.

Fot. Jakub Wieczorek

Dodaj komentarz

Wyślij

Powiązane wpisy