Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Cuprum walczyło - ZAKSA wygrała (FOTO)

LUBIN. Curum Lubin - ZAKSA Kędzierzyn -Koźle 1:3 w meczu kończącym 19 kolejkę PlusLigi. Podopieczni trenera Cretu postawili drużynie twarde warunki, mimo oporu ze strony rywala ZAKSA wygrała, zgarniając komplet oczek. MVP spotkania wybrany został nasz przyjmujący – Sam Deroo. Po tej wygrane kędzierzynianie powrócili na fotel lidera wyprzedzając o dwa punkty Skrę Bełchatów. Lubinianie pozostają na miejscu 6, ale ich strata do miejsca czwartej lokaty zajmowanej przez Jastrzębski Węgiel wynosi już pięć punktów...

Przyjazd ZAKSY do Lubina nie okazał się mocnym magnesem. Hala RCS-u wypełniona była zaledwie w 2/3. Włodarze Cuprum liczący każdy grosz nie kryli żalu do... piesków, których wystawa wygoniła atrakcyjny mecz PlusLigi z soboty na środek tygodnia. 

Cuprum walczyło - ZAKSA wygrała (FOTO)

Początek meczu nie ułożył się po myśli gości. Pierwsza przewaga gospodarzy nie była jednak efektem dominacji rywali, a raczej potknięć po stronie ZAKSY. Dystans zwiększył nieco atak Boehme ze środka (3:1). Reakcja mistrza Polski była natychmiastowa, przy dłuższych wymianach czujni na siatce byli podopieczni Ferdinando de Giorgiego, niemieckiemu środkowemu rywali odpowiedział jeszcze Łukasz Wiśniewski i od stanu po 4 gra rozpoczęła się praktycznie od nowa (4:4). Celnym serwisem popisał się Taht, na lewym skrzydle zapunktował Pupart i przy stanie 8:5 o czas poprosił nasz szkoleniowiec.

Po wznowieniu gry efektowna akcja wykończona zagraniem Deroo z drugiej linii rozpoczęła serię ZAKSY. Po kolejnym ataku Sama Deroo zespół po raz kolejny wyrównał stan rywalizacji. Tym razem na tym podopieczni Ferdinando de Giorgiego nie poprzestali. W obronie uwijał się Paweł Zatorski, na siatce sprytem wykazywali się Toniutti i Tillie, niezmiennie efekty przynosiło zagranie z atakami Deroo z szóstej strefy i ZAKSA prowadziła już 17:12. Trener Cretu sięgał jeszcze po kolejne przerwy na żądanie, jednak Cuprum Lubin nie był w stanie wybić z rytmu pewnych swego zdobywców Pucharu Polski. W kluczowym momencie partii do celnych ataków Dawid Konarski dodał jeszcze asa serwisowego (13:19). 

Podenerwowani takim rozwojem wypadków gospodarze przystąpili do ataku od początku kolejnego seta. Spora w tym zasługa Łukasza Kaczmarka, lider Cuprum nie marnował szans w kontratakach. Dopiero przy stanie 5:1 serię miejscowych przerwał Dawid Konarski. Reagując na sytuację na boisku nasz trener dość szybko musiał wykorzystać obie przerwy na żądanie. O ile w odsłonie premierowej ZAKSA popełniła tylko dwa błędy własne, tym razem początkowej fazie seta zanotowała nieco więcej potknięć (8:1). Momenty słabszej gry Cuprum wykorzystywała ZAKSY i doprowadziła do stanu 19:16. 

W kolejnej partii ZAKSA nie pozwoliła Cuprum rozwinąć skrzydeł. Spora w tym zasługa Sama Deroo, tak bezbłędny jak w drugim secie nie był też Kaczmarek i to mistrz Polski prowadził 5:1. Gościom przytrafił się przestój wykorzystany przez lubinian. Po ataku Tahta w kontrze Cuprum Lubin wyrównał na 5:5 i Ferdinando de Giorgi musiał reagować. Od stanu 11:12 goście kontrowali przebieg wydarzeń na parkiecie przede wszystkim wykorzystując błędy w grze Cuprum. Goście nie potrafili odskoczyć na więcej niż na 3 punkty. Kolejny fragment walecznej i siatkarsko dobrej gry gospodarzy sprawił iż doprowadziło Cuprum do remisu 22:22, ale końcówka należała do ZAKSY.

Kolejną odsłonę efektownie otworzył Mateusz Bieniek. W ataku dobrze spisywał się też Dawid Konarski, jednak tym razem w początkowej części seta żadna z ekip nie była w stanie wypracować wyższej przewagi (4:5). Podobnie jak we wcześniejszych partiach również w tej części meczu nie brakowało długich wymian, w obronie nieźle spisywali się libero obu ekip. W końcówce pomylił się jeszcze Boehme i przewaga mistrza Polski wzrosła do 17:14.Tym razem miejscowi nie zdołali doprowadzić do wyrównania, zagrania Deroo i kiwki Toniuttiego dość mocno przybliżyły ZAKSĘ do wygranej (17:22). Seta i spotkanie zakończył błąd rywali (autowy atak Pupart’a) – 19:25.

Cuprum Lubin – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (17:25, 25:19, 23:25, 19:25)

Cuprum: Kaczmarek, Pupart, Boehme , Taht, Hain , Łomacz, Rusek (libero) oraz Malinowski, Gorzkiewicz, Gunia, Koumentakis
ZAKSA: Toniutti , Deroo , Tillie , Wiśniewski , Bieniek , Konarski , Zatorski (libero) oraz Witczak, Pająk, Czarnowski , Banach (libero).

Fot. Bożena Ślepecka

{gallery}galeria/sport/24_01_17_Cuprum_Lubin_Zaksa__fot_Bozena_Slepecka{/gallery}

Powiązane wpisy