Strzelanina w A-klasie (FOTO)

Marek Mackiewicz trener Park Targoszyn : - Nie spodziewałem się, że Koskowice zrobią nam poligon strzelecki. W pierwszej połowie gospodarze mieli w sumie pięć sytuacji strzeleckich, z których z czterech strzelili nam bramki. My dla porównania mieliśmy o jedną mniej sytuację, z czego z żadnej piłka nie znalazła się w bramce gospodarzy. Po przerwie, sił nam już brakowało, nastąpiło trochę zmian w składzie, a w żadnej sposób nie przełożyło się to na skuteczność czy walkę. Brak kondycji był widoczny w naszej drużynie – ale to niektórzy z graczy dopiero tydzień temu wrócili do naszej drużyny po dwumiesięcznej przerwie. Dziś gospodarze wypunktowali nas nieźle, czapkę z głowy należy zdjąć. My nie mieliśmy dziś żadnego pomysłu na grę. Podobnie było tydzień temu – zdobyliśmy szybko bramkę, a potem Jaśkowice strzelili nam pięć. Trzeba więc wyciągnąć wnioski i od wtorku zacząć pełna parą trenować. Trzeba zawodników zmotywować, bo dziś z ich strony w drugiej połowie nie było żadnej woli walki. Piłka wracała jak bumerang, nie było środka, najpierw graliśmy czterech obrońców na czterech, a potem już na sześciu- jechali po nas, bramki padały po naszych błędach. Musimy mocno się otrząsnąć, ponieważ w sześciu kolejkach mamy straconych dwadzieścia bramek, i tylko pięć strzelonych.

Władysław Moroch trener Błękitni Koskowice: - Początek nie był tak rewelacyjny, mam wrażenie że za mało graliśmy dziś piłką. Za dużo było tego na „hura”, a za mało piłkarskiego wyrachowania. Jest więcej młodzieńczej werwy, jak doświadczenia piłkarskiego, a to niestety jest niezbędne, zwłaszcza jak się gra z lepszymi zespołami. Na razie w naszej grupie nie widać, żeby któraś drużyna kogoś przewyższała, trzeba więc żyć każdym meczem i skupiać się na poszczególnych pojedynkach. Dziś był mało gry piłkarskiej, a więcej walki. Dziś i do tej pory w każdym meczu dokonujemy bardzo dużo zmian piłkarzy, każdy ma więc okazję pograć. Co prawda w dwóch ostatnich kolejkach graliśmy słabiej, ale odnieśliśmy spektakularne zwycięstwa. Uzbieraliśmy 18 punktów. I to się liczy.

Błękitni Koskowice – Park Targoszyn 8:0 (4:0)

Bramki: Pęczkowski Paweł 12`,19`,41`; Korytek Adrian 36`, 73; Zięba Łukasz 51`,56`,60`

Błękitni Koskowice: Żółkiewski Grzegorz, Korytek Grzegorz, Wiktor Hyzhko, Prus Jakub, Płocha Łukasz ( 61` Czuchrowski Łukasz), Skobelski Kondrad, Maliszewski Adrian, Korytek Adrian ( 65` Górczynski Mariusz), Skobelski Mateusz (50` Małkowski Dominik), Zięba Łukasz ( 70` Kijowski Krzysztof), Pęczkowski Paweł ( 57` Paszkowski Maciej)

Park Targoszyn: Abramowicz Łukasz ( 62`Kuleta Kacper), Cenarski Piotr ( 46` Połacarz Michał), Grabarczyk Michał, Kałas Kacper, Rzepa Bartosz, Sadowski Miłosz (60` Bochenek Paweł), Szałęga Maciej, Święs Jakub ( 70` Cisowski Krystian), Tryniecki Paweł, Zawierucha Kacper ( 50` Mackiewicz Marek).

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/sport/20-09-20-blekitni-targoszyn-fot-ewajak{/gallery}