Rewolucja kadrowa w Prochowiczance
PROCHOWICE. Rozstanie z Andrzejem WĘGŁOWSKIM to nie jedyne zmiany w kadrze 5 drużyny legnickiej okręgówki- Prochowiczanki Prochowice. Jak już wiadomo Węglowskiego zastąpi Zbigniew ANTOSIEWICZ. Wraz z nim do drużyny dołączy syn trenera - Łukasz. - Chcemy mieć silną kadrę, bo sytuacja w tabeli zrobiła się bardzo ciekawa i stać nas aby walczyć o miejsce na podium - ocenia prezes klubu Tadeusz CIEŚLAK. - Nie zapominajmy iż wiosną zdecydowaną większość spotkań zagramy na swoim obiekcie.
Wraz z przyjściem Zbigniewa i Łukasza Antosiewiczów nie kończą się wzmocnienia drużyny. Sporym wzmocnieniem powinno być sprowadzenie z 4-ligowe Orkanu Szczedrzykowice Grzegorza Zielińskiego, który jest już "po słowie" z prezesem Cieślakiem. Zakontraktowanie Antosiewicza podziałało na wyobraźnię piłkarzy Gromu Gromadzyń/Wielowieś, którzy jeszcze nie tak dawno odnosili sukcesy pod wodzą Zbigniewa Antosiewicza. Póki gotowość do powrotu do Prochowic potwierdził Piotr KULA, ale podobno dwóch kolejnych z ekipy Gromu jest bliskich pójścia tym śladem.
Są przyjścia zawodników a co z odejściami? Tutaj sytuacja wygląda nie najgorzej. Tomasz AZIKIEWICZ potwierdził nam, że nigdzie się z Prochowic nie wybiera, bo rozkręca własną firmę i zapomniał już o przygodzie sprzed roku z Piastem Gliwice. Z kolei bramkarz Kamil Bachusz ma podobno ofertę grania z 2 ligi, ale kto wie czy nie skusi się na ofertę grania w pobliskim Orkanie Szczedrzykowice. Zupełnie przyzwoita strzelecko jesień w wykonaniu Mateusza Matulaka sprawiła, że i kilka klubów sondowało temat ew. wypożyczenia zawodnika, ale sam zainteresowany nie kwapi się ze zmianą otoczenia. Przypomnijmy iż w połowie listopada młodziutki zawodnik Prochowiczanki Dawid Waksmundzki przebywał na testach w Pogoni Szczecin.
Kadrowe przetasowania ma uzupełnić Paweł Cieślak wracający do grania po kontuzji. Jak widać działacze w Prochowicach chcą nawiązać do najlepszych lat futbolu w tym miasteczku. Przypomnijmy iż jeszcze nie tak dawno 3 liga była w Prochowicach chlebem powszednim...
