W Kwiatkowicach OLAWS rzadził (FOTO)
KWIATKOWICE. W podprochowickich Kwiatkowicach spotkali się miłośnicy biegania. To właśnie tam, w mateczniku Krokusa Kwiatkowice i mocnej biegowej ekipy Mariana Żukowskiego wyznaczyli sobie spotkanie uczestnicy 6 biegu Biegowego Grand Prix. Niespodzianek nie było. OLAWS rządził i dzielił na fajnej trasie...
Niemal do białego rana szalała na parkiecie w legnickim Qubusie najlepsza sportsmenka Złotoryi, ekstremalna biegaczka Anna FICNER. Sił widocznie nie straciła, bo pojawiła się na starcie w Kwiatkowicach i spokojnie wygrała w kategorii kobiet, a w "generalce" zajęła 13 miejsce, co o ile mnie pamięć nie myli jest jej najlepszym wynikiem podczas tegorocznego cyklu biegowego Regionalnego Centrum Sportu. I jak tu nie wierzyć powiedzeniu, że szaleństwa na tanecznym parkiecie są sposobem na budowanie sportowej formy?
Bieg w Kwiatkowicach wygrał Maciej DAWIDZIUK , także zawodnik OLAWS-a Złotoryja. Uzyskany czas 19 minut i 53 sekund pokazuje iż Dawidziuk jest w piekielnym gazie i pewnie zmierza po koronę triumfatora Biegowego Grand Prix. OLAWS nie miał sobie równych w walce drużynowej, ale odnotujmy chyba biegowy debiut całej rodziny - bardziej kojarzonej z boiskiem piłkarskim - Pedryców.
Fot. Mariusz Kwapis
{gallery}galeria/sport/05-02-17-grand-prix-kwiatkowice-fot-mariusz-kwapis{/gallery}
