Skarbówka pomogła rodzicom w rekrutacji
LEGNICA. Pełne ręce roboty mieli pracownicy legnickiego urzędu skarbowego. Wszystko za sprawą... rekrutacji do miejskich przedszkoli. Najgoręcej w skarbówce było wtedy, gdy właśnie kończył się termin składania dokumentów potrzebnych przy rekrutacji.
- Może "najazd" to zbyt mocno powiedziane, ale rzeczywiście było gorąco. Urząd był jednak na to przygotowany, bo znaliśmy zapisy nowej uchwały - mówi Małgorzata Sokołowska, kier. działu obsługi bezpośredniej w urzędzie skarbowym w Legnicy.
Przypomnijmy, w styczniu legniccy radni przyjęli uchwałę zmieniającą kryteria przyjmowania do miejskich przedszkoli. Jednym z najwyżej punktowanych kryteriów jest to, że rodzice rozliczą swój PIT w legnickim urzędzie skarbowym. Trzeba to jednak w przedszkolu udowodnić, dostarczając pierwszą stronę zeznania i potwierdzenie z urzędu.
- Były takie sytuacje, gdy rodzice, nie znając przepisów, wrzucili zeznanie do naszej urny i potwierdzenia nie mieli. Pomagaliśmy, jak mogliśmy. Jeśli rodzic pamiętał, w którym dniu wrzucił to zeznanie, to wszystkie PIT-y były przez nas przeszukiwane, by je jak najszybciej wprowadzić i wydać rodzicom potwierdzenie - dodaje Małgorzata Sokołowska
Wielu rodziców z kolei zeznanie roczne wysłało pocztą. Często było tak, że rodzice docierali do urzędu szybciej niż wysłany PIT.
- Wtedy musiało minąć kilka dni, by do nas to zeznanie doszło. Na podstawie daty nadania szukaliśmy tego zeznania, by móc wydać takiemu rodzicowi potwierdzenie, że złożył zeznanie z miejscem zamieszkania w Legnicy. Nikogo nie odesłaliśmy z kwitkiem - zapewnia kier. działu obsługi bezpośredniej.
W tegorocznej rekrutacji do publicznych przedszkoli w Legnicy, za złożenie zeznania w tutejszym urzędzie, przyznawano dwa razy więcej punktów niż w roku ubiegłym.