To ochroniarz nawoływał do zbrodni!
LEGNICA. Legniczanin zatrzymany przez policję (czytaj TUTAJ) i podejrzewany o nawoływanie w internecie do zbrodni okazał się być... ochroniarzem. 37-latek przyznał się, że wzywał przez portal społecznościowy do tego, by chwycić za noże, trujące gazy i kwasy i ruszyć m.in. na urzędników. Jego celem było usunięcie Rady Ministrów RP.
- Prokurator rejonowy w Legnicy dzisiaj przedstawił 37-letniemu mieszkańcowi Legnicy zarzut publicznego nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa nieokreślonej liczby osób przy pomocy noży, trującego gazu i kwasu w stosunku do osób zatrudnionych w urzędach państwowych i bankach, a także podżegania do niszczenia mienia, celem spowodowania dymisji członków Rady Ministrów RP - mówi Radosław Wrębiak, prokurator rejonowy w Legnicy.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale prokuratura - ze względu na dobro śledztwa - nie ujawnia treści jego wyjaśnień.
- Mężczyzna przyznał się do tego wpisu na portalu facebook. Jak ustaliliśmy, jest to człowiek zatrudniony w jednej z firm ochroniarskich na terenie Legnicy. Jednocześnie podał, że w przeszłości leczył się psychiatrycznie - dlatego też prokurator powołał dziś dwóch biegłych lekarzy psychiatrów celem ustalenia stanu jego poczytalności, ewentualnie ustalenia, czy może być osadzony w warunkach aresztu śledczego. Po uzyskaniu takiej opinii, prokurator wystąpi z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie - dodaje prokurator Radosław Wrębiak.
Prokuratura ustala teraz, czy mężczyzna jako pracownik ochrony, miał dostęp do broni.
- W chwili obecnej policja udała się do centrali firmy ochroniarskiej, by zabezpieczyć teczkę personalną tego pracownika ochrony. Ustalimy również, czy miał on aktualne badania lekarskie i czy został prawidłowo dopuszczony do pracy jako ochroniarz - mówi prokurator rejonowy.
Mężczyznę namierzyli policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością. Ustalono, że autor wpisu jest mieszkańcem Legnicy i to tutaj mężczyznę zatrzymano. Grozić mu może do 5 lat więzienia.