Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Są wśród nas... ułani

LEGNICA. Na co dzień w garniturze, jak na prezesa poważnej firmy przystało. Od święta - w ułańskim mundurze. Kiedy tylko się da - w siodle. Z Przemysławem Bożkiem - wiceprezesem Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, pasjonatem historii, miłośnikiem tradycji i fanem jazdy konnej rozmawia Jagoda Balicka.

Są wśród nas... ułani

Z wiceprezesem LSSE spotykamy się podczas wizyty młodzieży z polskiego Liceum im. Adama Mickiewicza w Wilnie. Naszą uwagę przyciąga nie tylko znaczek wpięty w klapę garnituru - Polska Walcząca, ale i spoczywające na ziemi niecodzienne przedmioty - stara walizka, szabla i ...siodło.

- Wygłoszę dla młodzieży krótki wykład na temat 4. Pułk Ułanów Zaniemeńskich. Po pierwsze - należę do Fundacji „Oddział Kawalerii Ochotniczej im. Pułku 4-ego Ułanów Zaniemeńskich”, więc jestem ułanem pułku 4., drugi powód- garnizon pułku 4. to było Wilno, a trzeci, że młodzi ludzie usłyszą o ważnym wydarzeniu- kilka dni temu został odnaleziony i przekazany do Muzeum Wojska Polskiego sztandar Pułku 4. Przepraszam... ciarki mam, bo dla mnie to bardzo ważne osobiście, ale też ważne dla historii Polski i samego Wilna. - mówi na wstępie Przemysław Bożek, wiceprezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Co to dzisiaj znaczy być ułanem?

- Uuu, pytanie bardzo trudne. To nie tylko - tak po kawaleryjsku - miłość do koni i kobiet, ale przede wszystkim pasja do historii, do tradycji. I fajnie to pani ujęła, bo to nie jest tylko moment, kiedy jesteśmy w mundurze, czy na święcie pułku. Tylko to jest to, jak na co dzień postępujemy.

Co to oznacza?

Chyba być prawdomównym, być honorowym, kochać Polskę, szanować ludzi, zaszczepiać tę pasję młodym ludziom, kochać Kresy... Oczywiście, trzeba szanować tradycje pułkowe, odznakę pułkową, mundur i wiele, wiele innych rzeczy.

I jeździć konno obowiązkowo?

- Tak, to też jedna z moich pasji. Oczywiście, nie mogę równać się np. z naszym szwadronem z Mławy, gdzie jeżdżą zawodowo i profesjonalnie, ale... w galopie już pare razy byłem, więc - tak, być ułanem to też jeździć konno.

Gdzie sztandar 4. Pułku został odnaleziony?

Szczegółów nie znam, a nawet, gdybym znał - to nie mogę ujawniać. Wiem tylko jedno, że sztandar został przekazany do Muzeum Wojska Polskiego. Jest to dla nas wydarzenie bez precedensu. Jesteśmy też na etapie umawiania się z Muzeum Wojska Polskiego, żeby - jako Fundacja- tam się pojawić. Sztandar został przekazany przez prezydenta Andrzeja Dudę, w kancelarii Prezydenta.

Dziękuję za rozmowę.