Nożownikowi przedstawiono zarzuty
LEGNICA. Do policyjnego aresztu trafił mężczyzna, który na legnickim Zakaczawiu ugodził nożem dwie osoby. Do zdarzenia doszło we wtorek przy ul. Daszyńskiego w Legnicy.
- Podczas awantury domowej mężczyzna nożem ugodził w ucho kobietę, a następnie na ulicy ugodził w brzuch innego mężczyznę. Sprawca został natychmiast po zdarzeniu zatrzymany przez legnickich kryminalnych i trafił do policyjnego aresztu. - mówi Anna Tersa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Kobieta, po udzieleniu pomocy medycznej, została ze szpitala wypisana. Stan ranionego mężczyzny jest poważniejszy. Musiał on pozostać pod opieką lekarzy.
Prokuratura legnicka przedstawiła już 64-latkowi zarzut uszkodzenia ciała mężczyzny poprzez pchnięcie go nożem w brzuch i spowodowanie choroby realnie zagrażającej jego życiu, a także uszkodzenia ciała kobiety poprzez zadanie jej uderzenia nożem w małżowinę uszną.
- Mężczyzna przyznał się. Wyjaśnił, że wyszedł po alkohol i po drodze zorientował się, że nie ma telefonu komórkowego. Wrócił do mieszkania i wówczas zaatakował nożem kobietę, a potem jej byłego partnera pchnął nożem w brzuch. - mówi Radosław Wrębiak, Prokurator Rejonowy w Legnicy.
Jutro prokuratura wystąpi do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec 64-latka