Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Szymon Hołownia przekonywał wyborców (FOTO, FILM)

LEGNICA. W sali Klubu Nauczyciela w Legnicy gościł Szymon Hołownia. Znany z prowadzenia programu "Mam talent" dziennikarz i pisarz ma zamiar wystartować w wyborach na prezydenta Polski. Stąd jego obecność w Legnicy. Na spotkaniu pojawiło się ok. 200 osób.

Szymon Hołownia przekonywał wyborców (FOTO, FILM)

- Około dwóch lat temu zaczęła we mnie kiełkować decyzja, że może trzeba w życiu zacząć robić rzeczy związane ze służbą publiczną w trochę inny sposób, a nie tylko cały czas pisać czy mówić, co w Polsce idzie tak, albo nie tak - mówi Szymon Hołownia.

Mówi o sobie, że jest spełnionym i szczęśliwym człowiekiem. Co ciekawe, przypomniał sobie o wodzie, którą pił w Legnicy kilka miesięcy temu w czasie wydarzenia "Spotkanie Kobiet" w Letii. - O kryzysie wody mówię bardzo dużo w moich programie, ale w Legnicy takiego problemu nie ma, bo macie bardzo dobrą wodę w kranie - uśmiechał się.

- We mnie narasta taki sprzeciw, że Polska wygląda tak jak wygląda. Nie zgadzam się, żebyśmy przepalali dżule energii społecznej na rzeczy, które są absurdalne to znaczy na spore, które są dramatycznie bezsensowne. Jest wiele rzeczy, które trzeba poprawić, ale nie mamy wojny czy mamy lepszą sytuację materialną niż mieliśmy w latach 90. Państwo wygląda inaczej i społecznie się bardzo rozwinęliśmy a jak otworzycie internet, włączycie media, to jest wojna domowa. Jak często słyszę, że w czasie świąt w rodzinach nie rozmawia się o polityce, bo jak rozpocznie się ten temat, to momentalnie rodziny się rozpadają, ciche lata się pojawiają. Jak to się stało? Z jednej strony mamy taką a nie inną sytuację a z drugiej strony jakby nie te narzędzia, których używamy do opisu tego świata. Ludzie coraz częściej mówili mi, no to niech pan coś z tym zrobi, my pana poprzemy. Na początek mówiłem "hahaha", nie a po co, ale to było coraz częściej i po tym, jak urodziło mi się dziecko, to zadałem sobie pytanie, jaki świat jej zostawię. Pojawiła się solidarność pokoleniowa. Co ja dziecku zostawię? Konto? Kredyt? Mogę zostawić świat, który zrobię lepszy. Dlatego podjąłem taką decyzję. Wyszedłem ze strefy komfortu i zaryzykuję. Trudno, trzeba to zrobić. Nie była to prosta decyzja, ale uważam, że trafna - podsumował.

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/wydarzenia/31-01-20-spotkanie-z-holownia-fot-ewa-jakubowska{/gallery}