SOR wrócił do normalnej pracy
LEGNICA. Od godziny 20.00, po gruntownej dezynfekcji, SOR legnickiego szpitala wraca do normalnej pracy.
Przypomnijmy, dziś okazało się, że pacjentka, która trafiła na legnicki SOR była we Włoszech. Zapadła decyzja o przetransportowaniu kobiety do Wrocławia. Tam lekarze zakaźnicy wykluaczyli możliwość nosicielstwa, ale na prośbę lekarzy z legnickiego szpitala pobrano próbki do badań, a kobieta wróciła do Legnicy.
- Czekamy na wynik badania, które dodatkowo, wręcz przezornie zleciliśmy, natomiast pacjentka jest w bardzo dobrym stanie i profilaktycznie- jak od początku podkreślałem- została odizolowana w małym budynku. - mówi Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala.
Do czasu, aż nie będzie znany wynik badania, personel, który miał kontakt z pacjentką został odizolowany.
- Mieli do wyboru- albo pozostać w kwarantannie domowej, albo mogą pozostać w małym budynku, na II piętrze, czyli bez kontaktu z odizolowaną pacjentką. Część personelu wybrała, że zostanie w małym budynku i nie wróci do domu, do momentu uzyskania wyniku. - dodaje Tomasz Kozieł.
Jak informuje Biuro Prasowe Wojewody Dolnośląskiego- mamy na Dolnym Śląsku dwa kolejne potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem. Obie osoby są w dobrym stanie. W sumie w woj. dolnośląskim stwierdzono 13 przypadków zakażeń ( z czego jeden mężczyzna zmarł).