Ten wynik badania będzie dla Legnicy kluczowy
LEGNICA. Do czasu, aż nie będą znane wyniki badań na obecność koronawirusa u jednego z członków Zespołu Zarządzania Kryzysowego dla miasta Legnicy, wszyscy ci, którzy w nim zasiadali pracują... z domu.
Już nie tylko prezydent Legnicy -Tadeusz Krzakowski od dziś jest w kwarantannie domowej, ale i komendant straży pożarnej w Legnicy - Wojciech Huk i jego zastępca oraz Jacek Watral- Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legnicy. Wszyscy bowiem zasiadali w Zespole Zarządzania Kryzysowego, a wyniki badań wczoraj potwierdziły, że krewna jednego z uczestników tego Zespołu jest zarażona koronawirusem.
- Ja też jestem na kwarantannie domowej do czasu uzyskania wyników od pana, który był uczestnikiem Zespołu Zarządzania Kryzysowego, a okazało się, że jest zięciem tej pani z terenu powiatu legnickiego, u której potwierdzono wczoraj wynik pozytywny.- mówi Jacek Watral, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legnicy.
Inspektor Sanitarny pytany o to, czy wszyscy ci, którzy zasiadali w Zespole Zarządzania Kryzysowego pracują z domu, odpowiada:
- Nie wiem, bo to zależy od pracodawcy. Ja zadzwoniłem do swojego szefa we Wrocławiu informując go, że na prośbę wojewody prezydent Legnicy i starosta powiatu legnickiego pozostają w domu do czasu uzyskania wyników tego pana. Mój szef stwierdził, że w takim razie ja też powinienem pracować zdalnie - z domu. - dodaje Jacek Watral.
Jak udało się nam ustalić, zdalnie pracuje od dzisiaj również właśnie starosta powiatu legnickiego Adam Babuśka, dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego legnickiego urzędu miasta Sławomir Masojć i komendant straży miejskiej Mirosław Giedrojć.