Wojewoda: "To była mało odpowiedzialna postawa"
LEGNICA. Pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa w powiecie legnickim pokazał, jak ważna jest nasza odpowiedzialność za innych. Kobieta,u której wykryto koronawirusa, była wcześniej za granicą, a zgłosiła się ze swoimi dolegliwościami na SOR legnickiego szpitala. To mało odpowiedzialne - mówi Wojewoda Dolnośląski.
- Chcę powiedzieć o mało odpowiedzialnej postawie pacjentki, która przyjechała na SOR z innym schorzeniem, była badana w sposób normalny i dopiero po szczegółowych pytaniach lekarzy, powiedziała, że wróciła niedawno z Włoch. Miała wszelkie objawy, oprócz innych schorzeń, wskazujące na chorobę związaną z koronawirusem. Test potwierdził, a - niestety- to osoba, która była w relacjach rodzinnych z ludźmi, którzy mieli kontakt ze sztabem kryzysowym w Legnicy.Na szczęście, dzisiaj mamy dobrą informację, że osoby, które miały do czynienia z kobietą zakażoną, mają wyniki ujemne.- mówi Wojewoda Dolnośląski, Jarosław Obremski.
Przypominamy, ktoś, kto wrócił zza granicy, mógł mieć kontakt z osobą zakażoną, a źle się poczuje, absolutnie nie powinien zgłaszać się do szpitala, czy przychodni.
- Pacjenci, którzy podejrzewają u siebie koronawirusa, powinni się telefonicznie zgłosić do stacji sanitarno-epidemiologicznej i pracownik, który dyżuruje tu 24 godziny na dobę, po przeprowadzonym wywiadzie epidemiologicznym, pokieruje, jak postępować dalej. - mówi Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala.
Od rana w województwie dolnośląskim przybyło 6 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Cztery z nich to osoby hospitalizowane we Wrocławiu, a dwie z kwarantanny domowej. W sumie liczba potwierdzonych przypadków na Dolnym Śląsku to 33, z czego dwie osoby zmarły. Nie ma nowych przypadków w powiecie legnickim.