Dyspozytor z MPK z koronawirusem
LEGNICA. Od tygodnia w izolacji domowej przebywa dyspozytor -planista z legnickiego MPK, u którego potwierdzono badaniami obecność koronawirusa. Dla bezpieczeństwa na kwarantannie domowej od 1 maja przebywa też dwóch innych pracowników, którzy mieli z zakażonym dłuższy kontakt.
- Na dzisiaj mogę powiedzieć, że zakażony pracownik czuje się dobrze, łagodnie przechodzi chorobę. Dobrze czują się także dwaj pozostali pracownicy, którzy profilaktycznie poddani zostali kwarantannie domowej. Nie mają żadnych objawów charakterystycznych dla koronawirusa. - mówi Zdzisław Bakinowski, prezes MPK w Legnicy.
Dwaj pracownicy (dyspozytor i kierownik działu przewozów) nie mieli jeszcze wykonanych badań w kierunku koronawirusa.
- Dzisiaj oficjalnie zgłosiłem w sanepidzie te dwie osoby, jako potencjalnie mogące być zarażonymi. Z informacji, jakie uzyskałem z sanepidu wynika, że będą im pobrane próbki do badań. - dodaje Zdzisław Bakinowski.
Prezes MPK nie ukrywa, że -w chwili, gdy z grafiku wypadło mu dwóch planistów i kierownik działu przewozów- dużo trudniej o organizację pracy.
- Dajemy sobie jednak jakoś radę. Przychodzą inni pracownicy na zastępstwa. Kierowcy, pomimo pewnych obaw, stawiają się w pracy. Zapewniamy im możliwe zabezpieczenia- otrzymali maseczki wielokrotnego użytku, płyny dezynfekujące. Oprócz tego, badamy codziennie wszystkim, którzy wchodzą do zajezdni, temperaturę. Podjąłem też decyzję, że oprócz ozonowania autobusów, ozonowane są także pomieszczenia dyspozytorskie i pomieszczenie kierowców oraz punkty socjalne na naszych pętlach, gdzie kierowcy mogą spożywać posiłki. - informuje prezes MPK.