Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Radosław Rz. usłyszał nowy zarzut

LEGNICA. Radosław Rz. z Legnicy, który- zdaniem prokuratury- postrzelił swoją byłą partnerkę, wyszedł z tymczasowego aresztu, ale tylko po to, by po raz kolejny stanąć przed obliczem prokuratora i usłyszeć nowy zarzut.

Radosław Rz. usłyszał nowy zarzut

Radosław Rz. podejrzany jest o to, że 12 maja br. dwukrotnie strzelił z broni czarnoprochowej do swojej byłej partnerki. Mężczyzna raz już usłyszał zarzut- usiłowania dokonania zabójstwa, ale po tym, jak jego ofiara zmarła w szpitalu, zarzut został zmieniony.

- Prokurator, po zgromadzeniu niezbędnych dowodów, a więc po zabezpieczeniu dokumentacji medycznej dotyczącej leczenia pokrzywdzonej, a także po przeprowadzeniu sekcji zwłok kobiety, zmienił podejrzanemu zarzut na dokonanie zabójstwa.- mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy (na zdjęciu).

Zgodnie z prawem procedura ruszyła od nowa. Radosławowi Rz. przedstawiono nowy zarzut i po raz kolejny przesłuchano go w charakterze podejrzanego. Czy się przyznał do dokanania tej zbrodni?

- W tym konkretnym przypadku zarzut został zmieniony w sposób zasadniczy, bo podejrzany wcześniej przebywał pod zarzutem usiłowania dokonania zabójstwa, a w tej chwili ma już zarzut dokonania zabójstwa i to w zamiarze bezpośrednim. Podejrzany złłożył obszerne wyjaśnienia, w tym m.in. i te dotyczące kwestii przyznania się bądź nie do winy, ale na tym etapie śledztwa nie mogę tych wyjaśnień ujawnić. -dodaje Lidia Tkaczyszyn.

Przypomnijmy, Radosław Rz. miał w klatce schodowej bloku przy ul. W . Niedźwiedzicy w Legnicy dwukrotnie strzelić do swojej byłej partnerki z broni czarnoprochowej, kupionej przez internet. Został zatrzymany tego samego dnia Miał przy sobie rewolwer, z którego prawdopodobnie wcześniej strzelał. Policjanci namierzyli mężczyznę poprzez jego telefon. 36-latek, zaraz po tragicznym zdarzeniu, sam zadzwonił na policję i poinformował, że zabił swoją dziewczynę. Potem telefonował do kilku innych osób, by je o tym poinformować. Kobieta, która z raną postrzałową trafiła do szpitala, po 8 dniach zmarła. Jej stan od początku był krytyczny.

Radosław Rz. jest tymczasowo aresztowany.