Będzie nowy akcelerator w Legnicy
LEGNICA. Każdego roku leczonych jest tutaj co najmniej 700 pacjentów. Mowa o tzw. legnickim "bunkrze", w którym napromieniani są pacjenci chorzy na raka. Jeszcze w tym roku do legnickiej filii Dolnośląskiego Centrum Onkologii ma trafić nowy akcelerator, czyli aparat do radioterapii.
- Dzięki „Narodowej Strategii Onkologicznej” na lata 2020-2030 zostanie tutaj wymieniony akcelerator do radioterapii. To jest urządzenie, które wymaga już wymiany, a nie byłoby to możliwe, gdyby nie ministeriale wsparcie, bo mówimy tutaj niebagatelnych kwotach- to koszt 8 mln zł. To będzie zupełnie nowa jakość, jeśli chodzi o naświetlania pacjentów.- mówi Marcin Krzyżanowski, wicemarszałek województwa dolnośląskiego.
Nowe urządzenie ma trafić do Legnicy jeszcze w grudniu, najpóźniej z początkiem stycznia.
- Nowoczesny aparat będzie wyposażony m.in. w funkcje, która pozwala monitorować tor oddechowy pacjenta. To bardzo ważne, bo dzięki temu można ograniczyć dawkę promieniowania w sercu u chorych naświetlanych w obszarze klatki piersiowej. Przykładem może być leczenie pacjentek z rakiem piersi na głębokim wdechu, co znacznie zmniejsza ryzyko uszkodzenia serca przez promieniowanie - mówi Agata Szulc, radioterapeutka z filii DCO w Legnicy.
Z chwilą, gdy nowy aparat do radioterapii zostanie uruchomiony w legnickiej filii DCO, pacjenci z rakiem płuca oraz piersi z tego regionu nie będą już musieli dojeżdżać na radioterapię do Wrocławia. Już teraz chorzy na raka m.in. prostaty, mózgu, płuca, głowy są tu poddawani nierzadko długiej i ciężkiej terapii bez konieczności rozłąki z rodziną.