Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Są protesty - nie będzie zakładu pirolizy opon

LEGNICA. Mieszkańcy Pątnowa Legnickiego dopięli swego. Za sprawą ich protestów prezes spółki 3MD Recykling podczas sesji rady miejskiej Legnicy zapowiedział, że wycofuje się z budowy zakładu pirolizy opon na obrzeżach Legnicy.

Są protesty - nie będzie zakładu pirolizy opon

- Tak, jak od samego początku mówiłem, nie chcemy realizować inwestycji przeciwko ludziom, tylko w zgodzie z ludźmi. Tej zgody społecznej nie mamy, i zapadła właściwie ostateczna decyzja, że inwestor będzie odstępował od tego typu inwestycji. - ogłosił na sesji Jerzy Skrzypczyk, prezes spółki 3MD Recykling.

- Cieszymy się bardzo, że pan prezes twierdzi, że odstępują od inwestycji, ale do końca nas to nie uspokaja. Pozytywna decyzja środowiskowa, którą spółka otrzymała dla tej inwestycji, jest ważna przez 6 lat i my przez ten czas nie będziemy spać spokojnie, bo inwestor będzie mógł ponownie wrócić do tego tematu. W związku z powyższym chciałabym apelować do państwa, abyście państwo pomogli nam unieważnić tę decyzję środowiskową i i uchwalili miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który ostatecznie zażegna możliwość budowy w naszym sąsiedztwie jakiejkolwiek spalarni - powiedziała z kolei Barbara Kulewicz, prezes Stowarzyszenia Na rzecz rozwoju wsi Pątnów Legnicki.

Przypomnijmy, mieszkańcy Pątnowa Legnickiego, wsi, która bezpośrednio sąsiadowałaby z zakładem pirolizy opon, jak sami mówią - o planowanej inwestycji dowiedzieli się "pocztą pantoflową". Natychmiast podjęli szeroko zakrojone działania, by tę inwestycje zablokować. Zorganizowali przed legnickim urzędem miasta dwie pikiety, zebrali pod petycją przeciwko tej inwestycji kilka tysięcy podpisów i zaapelowali do legnickiej rady miejskiej, by podobnie jak rada powiatu legnickiego i rada gminy Kunice- przyjęła stanowisko sprzeciwiające się tego rodzaju inwestycji. Legniccy radni takie stanowisko - przez aklamację - przyjęli.

Przypomnijmy, sprawą zajmuje się też prokuratura legnicka, która - ze względu na ważny interes społeczny - wszczęła postępowanie administracyjne, by zweryfikować, czy proces inwestycyjny przebiegał dotychczas w zgodzie z prawem.