Na sygnalizację trzeba będzie poczekać
LEGNICA. Półtora miesiąca temu puszczono ruch na przebudowanym moście na ul. Leszczyńskiej, a tuż obok do dziś nie działa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Leszczyńskiej z Głogowską -alarmują czytelnicy. Sygnalizacja nie działa, bo auto uszkodziło szafę sterowniczą i podzespoły- wyjaśnia Zarząd Dróg Miejskich w Legnicy.
- Z 9.na 10. grudnia ub. roku miała miejsce kolizja drogowa, w wyniku której uszkodzona została szafa sterownicza, obsługująca sygnalizację właśnie na tym skrzyżowaniu. Niestety, był to taki czas, kiedy producent podzespołów miał inwentaryzację i nie pracował. Stąd, samo ustalenie kosztów naprawy zostało dokonane w połowie stycznia br. Dziś naprawa jest już zlecona- mówi Łukasz Kuczyński, dyr. Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy.
Zlecenie naprawy, a sama naprawa to jednak nie to samo. Jak mówi dyr. ZDM sygnalizacja "zaświeci" na kolorowo dopiero w lutym, i to prawdopodobnie pod koniec miesiąca.
- Naprawę będzie przeprowadzała firma, która zajmuje się w mieście sygnalizacją świetlną, jednak wszystkie podzespoły produkuje czeska firma. Od tego, kiedy producent będzie miał gotowe podzespoły zależeć będzie termin naprawy. Firma już kupiła obudowę szafy, która pojedzie do Czech na"uzbrojenie". Potem, w całości, wróci i dopiero może być zamontowana - wyjaśnia dyr. ZDM.
Niestety, koszt naprawy oscylować będzie w granicach 130 tys. zł.