Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Legniccy strażacy w drodze do Francji (FOTO)

LEGNICA. Blisko 150 strażaków z Dolnego Ślaska i z województwa zachodniopomorskiego wyruszyło dziś 49 wozami strażackimi do Francji. To odpowiedź polskiego MSWiA na apel francuskiego rządu o pomoc w opanowaniu pożarów, które trawią lasy w południowo- zachodniej części  kraju nad Sekwaną. Wśród strażaków, którzy wyruszyli w  dwudniową podróż są i legniccy pożarnicy. 

Legniccy strażacy w drodze do Francji (FOTO)

Punktem zbiórki strażaków z Dolnego Śląska i z województwa zachodniopomorskiego był parking przy legnickim cmentarzu w Jaszkowie.

- Szukaliśmy miejsca zbiórki dogodnego zarówno dla dolnośląskich, jak i zachodniopomorskich strażaków. Stąd jesteśmy, tu,  na skrzyżowaniu autostrady A 4 i drogi S 3. Zabieramy ze sobą zestaw rzeczy niezbędnych do tego, żebyśmy mogli sobie na miejscu poradzić i być samowystarczalni. Mamy cały zespół logistyki, który przygotuje dla nas miasteczko namiotowe, w którym będziemy odpoczywać i przygotowywać się do prowadzenia działań - mówi mł. bryg. Paweł Dąbrowa, dowódca operacyjny modułu gaszenia pożarów lasów z Wojewódzkiej Komendy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.

Na podjęcie decyzji o wyjeździe strażacy mieli właściwie dobę. Chętnych nie brakowało.

- Jesteśmy zdeterminowani, wiemy, co robimy i dlaczego tam jedziemy.   Rodziny zdają sobie sprawę z tego, że jesteśmy strażakami i możemy w każdej chwili zostać wezwani do takich akcji i chyba już się z tym pogodzili. Łatwo na pewno nie będzie, ale jesteśmy przygotowani - mówi ogniomistrz Damian Węgłowski z Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy.

Legnica do akcji wysłała czterech swoich strażaków i dwa wozy.

- Wysyłamy dwa samochody: specjalistyczny -wężowy,  mający możliwość podawania wody na duże odległości i tzw. samochód  ciężki, który zmieści ok. 9 tys. litrów wody. Choć mamy sezon urlopowy, Legnica i okolice są zabezpieczone. W obsadzie w naszej komendzie nic się nie zmieniło - zapewnia  st. bryg. Wojciech Huk, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy. 

Po godzinie 15.00 kawalkada 49. wozów strażackich wyruszyła obwodnicą  Legnicy, by jechać w kierunku polskiej granicy, i dalej do Francji.  Cała operacja  potrwa dwa tygodnie. 

{gallery}galeria/wydarzenia/11-08-22-strazacy-francja-fort-jagoda-balicka{/gallery}