Groził, że przyjdzie z siekierą i trafił do aresztu
- Na pewno w tej sprawie powołany będzie biegły, który wypowie się co do poczytalności tego mężczyzny. Mężczyzna usłyszał zarzut wymuszania przemocą i groźbą bezprawną czynności na urzędniku, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 - mówi nadkom. Anna Farmas- Czerwińska z legnickiej policji.
Policja od razu zapowiadała, że będzie wnioskować o tymczasowy areszt dla 40-latka. Sąd przychylił się do wniosku i legniczanin trafił już za kraty.
Przypomnijmy, bezrobotny z Legnicy pojawił się w legnickim urzędzie pracy w środę nad ranem i zapowiedział, że wróci tu w południe... z siekierą. Jeśli nie będzie na niego czekała oferta pracy to – tu cyt.:" roztrzaska im siekierą głowy".
Mężczyzna przed południem został zatrzymany w okolicach urzędu pracy - w plecaku nie było siekiery, ale był ... młotek. 40-latek przekonywał policjantów, że szedł z młotkiem do urzędu... dla żartu.