Niestety, utonął 14-latek
LEGNICA. Pod nadzorem prokuratora prowadzone są czynności na miejscu tragedii, do której doszło dziś w Legnicy. W niestrzeżonej części zbiornika Kormoran utonął chłopiec. Jak się okazało, był młodszy niż wynikało ze zgłoszenia. Miał zaledwie 14 lat.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, iż 14-letni chłopiec przyszedł nad zbiornik wodny wraz z dwoma również nieletnimi koleżankami. Wszedł do wody w miejscu niestrzeżonym, aby popływać. Kiedy koleżanki zorientowały się, że chłopca nie widać na powierzchni wody, zaalarmowały służby. Na miejsce pierwszy przybył ratownik z pobliskiego ośrodka wypoczynkowego, jednak nie mógł namierzyć chłopca. Dopiero nurek z jednostki straży pożarnej wyciągnął chłopca z wody.
Akcja reanimacyjna trwała kilkadziesiąt minut, ale - niestety - zakończyła się niepowodzeniem. 14-latka nie udało się uratować.
- Czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności zdarzenia prowadzone są pod nadzorem prokuratora – dodaje asp. Baniewska.