Dziecko zranione przez dzika
LEGNICA. Dziecko zaatakowane przez dzika trafiło do legnickiego szpitala. Stan był na tyle poważny, że zapadła decyzja o tym, że pacjent zostanie przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Wrocławia. Do ataku zwierzęcia doszło w piątkowy wieczór w okolicach ulicy Poznańskiej w Legnicy. Na nogi postawiono wszystkie służby.
- Otrzymałem informację taką, że dziecko zostało zranione najprawdopodobniej przez dzika. Dziecko jest w szpitalu, łącznie z osobą, która była jako opiekun dziecka. Poinformowaliśmy Komendę Miejską Policji, Straż Miejską. Patrole udały się w teren, tam, gdzie to zdarzenie miało mieć miejsce. Trwają poszukiwania tego zwierzęcia- mówi Sławomir Masojć, dyr. wydziału zarządzania kryzysowego legnickiego urzędu miasta.Powiadomiony został także Powiatowy Lekarz Weterynarii, który jest gotowy do działań.
- Podjęliśmy wspólnie decyzję, że w momencie, gdy dzik zostanie odłowiony, będziemy usypiać to zwierzę. Skontaktowaliśmy się z osobą, która ma pozwolenie na użycie broni Palmera, czyli strzelby z nabojem usypiającym. Natomiast, tak jak mówię, szukamy zwierzęcia, głównie w okolicach śmietników i ogródków działkowych. gdzie dzik może szukać pożywienia. Bardzo ważne jest, by osoby które zauważą dzika jak najszybciej skontaktowały się z policją czy strażą miejską, by można było podjąć działania - dodaje Sławomir Masojć.
Legnica od kilku lat prowadzi akcję odławiania dzików. W mieście rozstawiono tzw. odłownie,w które schwytano dotąd ok. stu zwierząt i wywieziono je z miasta.
- Taki bezpośredni atak to pierwsze takie zdarzenie w mieście. Co więcej, od dłuższego czasu nie było nawet zgłoszęń dotyczących obecności dzików w mieście- mówi dyr. Masojć.