Dziki lokator na cmentarzu
LEGNICA. Niecodzienny widok na legnickim cmentarzu. Mieszkańcy informują, że między mogiłami można dostrzec spacerującego łabędzia. Jedni się go trochę boją, inni się o niego martwią, a kolejni nawet go dokarmiają.
O dzikim lokatorze na terenie nekropolii mieszkańcy poinformowali m.in. fundację FOPiT- GOBI, która zajmuje się m.in. leczeniem zwierząt.
- Spacerowaliśmy po cmentarzu w poszukiwaniu tego łabędzia, ale go nie znaleźliśmy. Widziałem go tylko na zdjęciach, a z nich nie wynika, żeby ptak miał uszkodzone skrzydło, bo taką dostaliśmy informację. Jesteśmy jednak umówieni ze znajomymi, że jeśli zauważą ptaka - dostaniemy sygnał i spróbujemy to sprawdzić - mówi przyrodnik Krzysztof Strynkowski z fundacji FOPiT- GOBI.
O łabędziu, który maszeruje między mogiłami na legnickim cmentarzu wielokrotnie informowani byli także strażnicy miejscy. Takiego ptaka nie można odłowić i przenieść do innego stada.
- Jako ptaki terytorialne, które zajmują sobie jakiś obszar dla siebie, łabędzie potrafią się przeganiać. Być może właśnie ten młody ptak został przegoniony z jakiegoś akwenu. Przestrzegam jednak przed jedną rzeczą, bo pojawiły się takie sugestie, by łabędzia odłowić i przenieść tam, gdzie są inne łabędzie np. na Kozi Staw. Jeżeli na obszarze już "zajętym" przez innego łabędzia pojawi się nowy ptak, to może się to skończyć śmiercią jednego z nich - ostrzega przyrodnik.
Dlaczego łabędź upodobał sobie legnicki cmentarz? Prawdopodobnie dlatego, że jest tam i niewielkie oczko wodne i ludzie, którzy ptaka dokarmiają.
- Taką otrzymałem informację, że łabędź jest tam dokarmiany. Jeżeli się go dokarmia, to on się będzie tam dobrze czuł i nie będzie chciał stamtąd odejść, dopóki będzie miał tam "zastawiony stół"- dodaje Krzysztof Strynkowski.
Do apelu, by łabędzia nie dokarmiać dołącza się legnickie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. TOZ apeluje też, by ptaka nie szczuć psami i go nie przeganiać.
- Jest mało prawdopodobne, by łabędź zaatakował człowieka, bo go widzi. Może jedynie bronić swojego terytorium, jedzenia, albo zaatakować w stresie. Łabędzie to silne ptaki. Znanemu przyrodnikowi Włodzimierzowi Puchalskiemu łabędź złamał rękę - ostrzega Krzysztof Strynkowski.