Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Czy do sądu trafi sprawa hejtu?

LEGNICA. Czy sprawa hejtu, który się wylał na ucznia i V LO w Legnicy, znajdzie swój finał w sądzie? Z-ca prezydenta Legnicy, Krzysztof Duszkiewicz nie kryje, że wraz ze służbami prawnymi urzędu rozważa taką możliwość.

Czy do sądu trafi sprawa hejtu?

Po incydencie w V LO w Legnicy, gdzie rzekomo przez jednego z uczniów miała być podłożona kamerka w damskiej toalecie, w sieci zawrzało. Szczególnie aktywna okazał się tiktokerka ze Szczecina, która grzmiała, że "dyrekcja szkoły zamiata sprawę pod dywan".

- Ja te publikacje w mediach społecznościowych, przede wszystkim na TikToku obserwuję od początku incydentu w V LO. Uważam, że ten hejt, który się wylał, jest totalnie niewspółmierny z "winą" tego młodego chłopaka. Być może będziemy podejmować kroki prawne, które będą skutkować postępowaniem cywilnym wobec pani Dagmary, tiktokerki, która na co dzień jest pracownicą Urzędu Marszałkowskiego w województwie Zachodniopomorskim. To jest na etapie ustaleń z działem prawnym urzędu miasta- mówi Krzysztof Duszkiewicz, z-ca prezydenta Legnicy.

Emocje w sieci zostały rozgrzane do tego stopnia, że po incydencie doszło do pobicia dwóch innych młodych ludzi, których grupa nastolatków bezpodstawnie uznała za "współwinnych"., choć z incydentem związku nie mieli.

Ani dyrekcja szkoły, ani policja urządzenia nie odnalazła, a do dziś jedynym "dowodem" w sprawie ma być fotografia zrobiona przez uczennice szkoły. Zdaniem specjalistów od informatyki, czarny punkt na podpasce nie był jednak urządzeniem rejestrującym obraz.

- Niestety, z uwagi na ten hejt, który się wylał, ten młody człowiek, z tego co wiem, jest obecnie na nauczaniu indywidualnym, ze względów bezpieczeństwa- dodaje Krzysztof Duszkiewicz.

Przypomnijmy, na początku marca w sieci pojawiło się zdjęcie zrobione przez uczennice szkoły, na którym miało być widać kamerkę na podpaskach w śmietniku damskiej toalety. Urządzenia do dziś nie znaleziono. Policja, po przesłuchaniu ucznia, który rzekomo maił kamerkę podłożyć, nie znalazła podstaw do wszczęcia postępowania, informując jednocześnie, że ewentualne pokrzywdzone osoby mogą indywidualnie złożyć doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.