Napad z atrapą broni
LEGNICA. W biały dzień w jednym z legnickich sklepów doszło do napadu z bronią na pracownika ochrony w jednym z legnickich sklepów. Na szczęście, nikomu nic się nie stało, a broń okazała się atrapą na kulki.
Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 15.30 w Legnicy. Dwóch mężczyzn skradło ziarniste kawy, zabawki oraz elektryczne maszynki do golenia. Następnie legniczaninie przeszli linię kas nie płacąc za towar.
- Ochroniarz sklepu, widząc całą sytuację, podszedł do mężczyzn i poprosił ich, aby poszli z nim do pomieszczenia socjalnego. Wówczas 22 i 24-latek zaczęli zachowywać się agresywnie. Jeden z nich podniósł bluzę pokazując pracownikowi ochrony, że ma broń. Ochroniarz ponownie próbował ich ująć, ale mężczyźni zaczęli się z nim szarpać. Nagle jeden z nich, idąc w stronę wyjścia, wyciągnął zza paska spodni przedmiot przypominający broń, którą skierował w kierunku ochroniarza - informuje Jagoda Ekiert z legnickiej policji.
Sprawcy uciekli ze sklepu ze skradzionym towarem. Do sklepu wezwano policję. Mundurowym wystarczyło przejrzeć sklepowy monitoring, by wiedzieć, kim są sprawcy.
- Kryminalni widząc zapisy z kamer monitoringu natychmiast rozpoznali mężczyzn, których doskonale znali z wcześniejszych przestępstw tj. rozboje, kradzieże, wymuszenia, włamania, kradzieże rozbójnicze. 22 i 24-latek byli wielokrotnie zatrzymywani przez funkcjonariuszy, dlatego i tym razem zatrzymanie ich było tylko kwestią czasu. Już po kilkudziesięciu minutach policjanci zatrzymali jednego z nich na przestanku autobusowym, a drugiego w miejscu jego zamieszkania - dodaje Jagoda Ekiert.
Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia. Dodajmy, że za kradzież rozbójniczą grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.