Urządzenie, które postawiło służby na nogi
LEGNICA. Wstrzymany ruch pociągów na towarowej linii kolejowej w okolicach legnickiej huty. Wszystkie służby postawione na nogi- łącznie z pirotechnikami. Powodem akcji było urządzenie, które zaniepokoiło pracowników Służby Ochrony Kolei.
Niezidentyfikowane urządzenie znalazł przy torowisku pracownik PKP, podczas rutynowego obchodu linii kolejowej 284 Legnica- Pawłowice.
- Mężczyzna powiadomił o tym fakcie dyżurnego Służby Ochrony Kolei, a ten powiadomił dyżurnego legnickiej policji. Na miejsce udali się policjanci oraz grupa minersko- pirotechniczna- mówi kom. Jagoda Ekiert z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Szybko stało się jasne, że zagrożenia ze strony tajemniczo wyglądającego urządzenia nie ma.
- Okazało się, że jest to urządzenie, które bada prądy błądzące. Urządzenie zostało zamontowane ze względu na planowaną tam budowę gazociągu - dodaje Jagoda Ekiert.
Problem w tym, że nikt o montażu takich urządzeń w pobliżu torowiska nie poinformował kolei. Po wyjaśnieniu sprawy ruch na towarowej linii przywrócono.