Działał na zlecenie?
LEGNICA. Legniccy policjanci zatrzymali dziś 26-latka, który w jednym z legnickim sklepów oblał towar znajdujący się przy kasie cuchnącą substancją. Właściciel wycenił straty na kilkaset tys. zł. Mężczyzna mógł działać na czyjeś zlecenie.
16 marca br. w jednym z legnickich sklepów przy ul. Lotniczej wszedł mężczyzna, który oblał towar substancją do odstraszania dzików i uciekł.
- Taka substancja nie tylko w niewyobrażalny sposób brzydko pachnie, ale też jest niezwykle trudna do wywabienia. Zneutralizować zapach może tylko kosztowne ozonowanie i remont- mówi Anna Tersa z legnickiej policji.
Właściciel sklepu wycenił swoje straty na 300 tys. zł. Ani meble, ani towar nie nadają się do użytku.
- Sytuację zarejestrował sklepowy monitoring. Policjanci udostępnili wizerunek sprawcy z prośbą o identyfikację. Dzięki zaangażowaniu społeczeństwa, personalia mężczyzny zostały ustalone i dziś z samego rana został on zatrzymany przez legnickich funkcjonariuszy- informuje Anna Tersa.
Zatrzymany 26-latek usłyszy zarzuty zniszczenia mienia.
- Mężczyzna przyznaje się do winy, jednak nie chce powiedzieć dlaczego rozlał środek w sklepie. Policja będzie to ustalać. Nie jest wykluczone, że działał na zlecenie- dodaje policjantka.