Zmiany w ARLEG-u przesądzone? Wala, Stępień i...
LEGNICA. Po DOLMEDZIE, Agencja Rozwoju Regionalnego ARLEG w Legnicy będzie kolejną spółką podległą Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Dolnośląskiego, w której zajdą zmiany w jej kierownictwie. Bez względu na to czy uchwała o zmianach będzie procedowana w trybie zdalnym lub obiegowym, decyzja o zmianach już zapadła. Jeżeli na tzw. ostatniej prostej nie dojdzie do koalicyjnych zawirowań, to do połowy sierpnia zakończy się blisko 6-letnia misja kierowania spółką przez Marcina JEDNORAŁA. Wg naszych - potwierdzonych informacji - zastąpi go Grzegorz WALA, absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu oraz absolwent kierunku politologii na Witelonce. To jeden z "ojców sukcesu" Legnickiego Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich, jednej z najlepiej funkcjonujących organizacji pozarządowych na Dolnym Śląsku aktywnie wspierający Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej w subregionie legnicko-głogowskim.
Marcin JEDNORAŁ prezesem ARLEGU został w grudniu 2018 roku, po tym jak z funkcji tej zrezygnował Łukasz PUŹNIECKI, który wygrał wybory na burmistrza Polkowic. W kwietniu 2019 roku wiceprezesem ARLEGU został Jacek KIEŁB. On podobnie jak Jednorał także rozstanie się z ARLEGIEM. Okazuje się, że w UMWD i osobiście marszałek Paweł GANCARZ, wysoko sobie cenią kwalifikacje Kiełba, więc ten zostanie w dyspozycji Marszałka i najprawdopodobniej zostanie skierowany do pracy w innej spółce lub instytucji podległej UMWD.
O ile kandydatura Grzegorza WALI nie podlegała dyskusji, to w przypadku osoby nowego wiceprezesa doszło do drobnych zgrzytów w koalicji. Część PO-wska władz UMWD na tym stanowisku widziała Krzysztofa NESTERA, niedoszłego burmistrza Polkowic z kwietniowego boju samorządowego. Nie jest tajemnicą, że Nester to człowiek Michała JAROSA, którego w ostatnich tygodniach - po przegranym boju o fotel Marszalka Województwa - akcje pikują ostro w dół...
Jednak koalicjantom z Platformy Obywatelskiej przypomniano o zwyczajach panujących w koalicji "15 października". Najgłośniej przypominali działacze Lewicy. W efekcie, wiceprezesem zarządu ARLEGU - jeżeli nic się nie wyłoży na ostatniej prostej - będzie Przemysław MAJEWICZ z Polkowic. Jesienią startował w wyborach do Sejmu z listy Lewicy, a wiosną ubiegał się o mandat radnego Powiatu Polkowickiego na listach Koalicji Obywatelskiej. Przypomnijmy, że Przemysław Majewicz zasiada w zarządzie dolnośląskiej Lewicy.
Oczywiście zmiany zarządu ARLEG-u poprzedzi zmiana Rady Nadzorczej spółki. Obecnie skład RN tworzy: Andrzej Pudełko z Lubina (prawa ręka prezydenta Roberta Raczyńskiego), Luiza Nowaczyńska ze Świdnicy (kandydatka na posła z listy PiS) oraz prawniczka Małgorzata Hasiewicz.
Najpoważniejszym kandydatem do wejścia w skład RN jest doskonale znana w regionie była posłanka Nowoczesnej Elżbieta STĘPIEŃ, obecnie radna Powiatu Legnickiego. Eksposłanka nie ma ostatnio dobrej passy (przegrany bój o fotel wójta Kunic i walka o fotel starosty Powiatu Legnickiego), ale wciąż jest w grze. Z wykształcenia jest ekonomistką.
Kolejnym członkiem RN najprawdopodobniej zostanie Norbert REKOWSKI, który przez wiele lat zawodowo związany był z EuCO a ostatnio jest twórcą reaktywacji kąpieliska w Jezierzanach funkcjonującego pod nazwą Kraina Dobrej Energii.