W Legnicy obowiązuje alarm przeciwpowodziowy
LEGNICA. W Legnicy obowiązuje alarm przeciwpowodziowy. Ogłoszony został decyzją prezydenta miasta o godz. 4.00 w nocy. Czarna Woda już przekroczyła stan alarmowy, a poziom Kaczawy stale rośnie.
- Najważniejsza informacja na teraz: przekroczyliśmy stan alarmowy na Czarnej Wodzie, jeżeli chodzi o Kaczawę to nie doszliśmy jeszcze do tego poziomu, natomiast musimy się spodziewać, że ten poziom Kaczawy będzie rósł w związku ze zrzutem wody ze zbiornika retencyjnego Słup- mówił na zwołanej dziś konferencji prasowej Maciej Kupaj, prezydent Legnicy.
Do przerwania wałów przeciwpowodziowych w Legnicy dotąd nie doszło, ale ekspertyza z marca tego roku, spisana na 64 stronicach, mówi jasno, że nie są one w najlepszym stanie.
- Służby cały czas kontrolują, co się dzieje na wałach. Strażacy razem z Wodami Polskimi w tym momencie jeżdżą, wbijają tyczki, wytyczając miejsca, w których trzeba wały podwyższyć i dodatkowo zabezpieczyć folią i workami - dodaje prezydent Kupaj.
W błyskawicznym tempie topnieją też zasoby piasku i worków.
- Mamy w tym momencie 300 ton piasku, ok. 30 tysięcy worków, z czego większa część już została rozdysponowana. Wystąpiliśmy do wojewody z wnioskiem o udostępnienie 100 tys. worków. Jesteśmy też na etapie domawiania piasku, potrzebujemy jeszcze ok. tysiąca ton piasku. Próbujemy ściągnąć go z okolicznych żwirowni - informuje gospodarz miasta.