Poszukiwany sam się stawił na policję
LEGNICA. Nie co dzień się zdarza, że poszukiwany listem gończym sam stawia się na komendę, już spakowany- gotowy do odsiadki za więziennymi kratami. Tak się właśnie wydarzyło w Legnicy. Mężczyzna się zgłosił, bo... nie miał się gdzie podziać.
Wczoraj przed północą na Komendzie Miejskiej Policji w Legnicy stawił się mężczyzna z plecakiem, który stwierdził, że jest poszukiwany i chce odbyć zasądzoną karę w zakładzie karnym.
- 39-letni mężczyzna oznajmił, że matka nie chce go wpuścić do mieszkania i nie ma się gdzie podziać, dlatego sam przyszedł na komendę. Ku zdziwieniu funkcjonariuszy, mężczyzna był już spakowany i gotowy na roczną odsiadkę- mówi Anna Tersa z legnickiej policji.
Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach danych potwierdziło się, że jest on poszukiwany listem gończym, bo ma do odbycia zaległą karę jednego roku pozbawienia wolności.
-39-latek został zatrzymany i niebawem wyruszy w drogę do zakładu karnego- informuje Anna Tersa.