M.Kupaj popularny ale... czeka go ogrom pracy. R.Rokaszewicz i R.Raczyński wciąż przed nim
LEGNICA. PortalSamorzadowy.pl opublikował ranking najpopularniejszych prezydentów polskich miast w mediach społecznościowych. Na 65.miejscu w gronie 107 sklasyfikowanych znalazł się prezydent Legnicy Maciej KUPAJ. Oponenci z radością zacierają dłonie ale... W gronie debiutantów, którzy w 2024 roku - a było ich 33 - zostali gospodarzami miast, Maciej KUPAJ prezentuje się bardzo dobrze, bo na miejscu... 12!
Według rankingu najpopularniejszym prezydentem jest Marek Materek ze Starachowic, przed prezydentem Siemianowic Śląskich Rafałem Piechem i prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Na Dolnym Śląsku najbardziej popularnym jest gospodarz Wrocławia Jacek Sutryk zajmując wg. rankingu 11 miejsce. Na 13.miejscu uplasowała prezydent Świdnicy - Beata Moskal-Słaniewska.
W b. województwie legnickim triumfuje Rafael ROKASZEWICZ (39 miejsce). Na 51.miejscu sklasyfikowano Roberta RACZYŃSKIEGO prezydenta Lubina.
Czwarty ranking jest wyjątkowy m.in. z tego powodu, że 33 prezydentów miast zostało w nim ujętych po raz pierwszy. To osoby wybrane w ostatnich wyborach samorządowych, kilka miesięcy temu. Dwójka debiutantów znalazła się nawet w pierwszej dziesiątce. Przygotowując ranking, autorzy zsumowali liczbę obserwujących oficjalne konta prezydentów na dwóch najpopularniejszych platformach społecznościowych, czyli Facebook i X (dawny Twitter), podzielili przez liczbę mieszkańców miasta, a wynik pokazał procentowy zasięg.
Prezydenta Legnica Macieja KUPAJA na Facebooku obserwuje aż 7900 osób. To więcej niż np. wspomnianego Roberta Raczyńskiego. "Mankamentem" komunikacji Kupaja jest X (Twitter). Na tej platformie prezydenta Legnicy śledzi, komentuje zaledwie 243 osoby i mała to pociecha, że na "X" "nie żyją" wspomniany Rafael Rokaszewicz czy np. prezydent Bolesławca Piotr ROMAN.
Maciej KUPAJ w aktywności w mediach społecznościowych wspomagany jest kilkuosobowym sztabem pracowników Ratusza (K. Wojtas i spółka), ale to normalne. Co ważne jak podkreśla gospodarz Legnicy: - Dla mnie na pierwszym miejscu jest kontakt bezpośredni, co też wymaga większego przygotowania.
A swoją drogą mamy dziwne przeświadczenie, że w podobnym rankingu za rok Maciej KUPAJ ma szanse wbić się do czołowej 10-tki...