Milion złotych na ratowanie i rewitalizację obiektów
LEGNICA/JAWOR. Podczas briefingu prasowego Aleksandra KRZESZEWSKA, zastępca prezydenta Legnicy i Jarosław RABCZENKO, członek zarządu Województwa Dolnośląskiego poinformowali o zwiększeniu puli środków samorządu dolnośląskiego przeznaczonych na ratowanie i rewitalizację zabytków. Zainteresowanie wsparciem było ogromne, dlatego mimo zwiększonego budżetu, przyznane dotacje były niższe niż wnioskowane kwoty. - Spłynęło ponad 400 wniosków na ochronę zabytków. Radni sejmiku województwa postanowili zwiększyć kwotę o pół miliona złotych - informował Jarosław Rabczenko, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Legnica otrzymała środki na sześć zabytkowych obiektów, co pozwoli na ich renowację i zabezpieczenie przed dalszym niszczeniem.
W Legnicy dofinansowanie otrzymały:
Teatr Modrzejewskiej na remont zabytkowego balkonu - 100 tys. zł,
kościół Marii Panny - 150 tys. zł,
katedra św. Piotra i Pawła - 135 tys. zł,
klasztor franciszkański w parafii św. Jana Chrzciciela - 200 tys. zł,
Gmina Żydowska na renowację kaplicy cmentarnej - 250 tys. zł.
Brama Chojnowską z XV wieku, - 90 tys. zł
Środki te pozwolą na prace konserwatorskie, renowacyjne oraz przygotowanie niezbędnej dokumentacji technicznej. Władze miasta i województwa podkreślają, że każda złotówka przeznaczona na ochronę zabytków to inwestycja w historię i przyszłość regionu.
Sejmik Dolnego Śląska przeznaczył także kilkaset tysięcy na kolejny etap remontu dachu Zamku Piastowskiego w Jaworze.
- Wraz z wkładem z budżetu miasta przeznaczymy na ten cel 400 tysięcy złotych - mówi Emilian BERA, burmistrz Jawora. - To już kolejna część dachu, którą będziemy odnawiać Po tym etapie zostaną nam do zrealizowania dwa segmenty, na które szukamy już teraz dodatkowego dofinansowania. Chcemy jak najszybciej zamknąć cały remont dachu, gdyż wiemy, jak ważna to sprawa dla naszego miasta. Nadzór nad projektem prowadzi zespół ds. rewitalizacji Zamku Piastowskiego, na którego czele stoi wiceburmistrz Daniel Iwański. Daniel wraz ze swoim zespołem odbył już liczne spotkania z konserwatorem zabytków, służbami miejskimi i ekspertami, żeby każdy kolejny krok był dobrze przemyślany i skuteczny. Niestety do tej pory żaden prywatny inwestor nie przedstawił gminie realnego projektu zagospodarowania czy rewitalizacji zamku . Nikt nie zgłosił się z gotowością do zaangażowania środków i współpracy. Dlatego przy wielu ograniczeniach jako gmina ponosimy odpowiedzialność za ratowanie tego wyjątkowego miejsca. I robimy to konsekwentnie - dodał gospodarz Jawora.