Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Prezydent M.Kupaj versus poseł A.Sikora. Koniec sporu o lokal

LEGNICA. Kończy się krótka, ale i żenująca dla władz miasta "wojna o lokal" prawnie wynajmowany na biuro poselskie posła Lewicy Arkadiusza SIKORĘ. Miasto rezygnuje z planów "wyeksmitowania" posła Lewicy do innego lokalu znajdującego się w zasobach miasta aby w reprezentacyjnym lokalu w Rynku 18 utworzyć Centrum Informacji Turystycznej. Wg. naszych informacji Centrum Informacji Turystycznej powstanie w lokalu pod adresem Rynek 4. Lokalu również reprezentacyjnym i chyba w lepszym położeniu w sercu miasta.

Prezydent M.Kupaj versus poseł A.Sikora. Koniec sporu o lokal

Przypomnijmy, że wstydliwa dla legnickiego Ratusza sprawa ujrzała światło dzienne na początku br. Mający umowę dzierżawy lokalu na 3 lata poseł Lewicy dowiedział się, że prezydent Legnicy ma plany utworzenia w tym miejscu Centrum Informacji Turystycznej, a poseł ze swoim biurem poselskim może się przenieść gdzieś indziej...

Tak w swoich sprostowanio-wyjaśnieniach sprawę "Szorstkiej miłości prezydenta Kupaja i posła Sikory" sprawę przedstawiał Grzegorz KOCZUBAJ, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy:

"Prawdą jest, że Urząd Miasta przedstawił posłowi Arkadiuszowi Sikorze propozycję rozwiązania za porozumieniem stron umowy najmu lokalu pod adresem Rynek 18 z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia. I w ślad za tym zaproponował przeniesienie jego biura poselskiego z lokalu w Rynku w inne miejsca. Osobiście zaangażowano dyrektor ZGM-u oraz urzędników w oprowadzenie asystenta posła pod zaproponowane adresy..."

"...Biuro poselskie prowadzone jest w lokalu pozostającym w zasobach miasta (zarządcą jest ZGM) na podstawie umowy najmu z dnia 22 stycznia 2024 r.
Nie ulega wątpliwości, że lokal pod adresem Rynek 18 to reprezentacyjne miejsce w centrum miasta. A ponieważ miasto stawia na rozwój turystyki stąd propozycja skierowana do pana posła w sprawie zamiany lokalizacji jego biura. Nie jest to żaden – jak formułuje pan poseł – „pomysł eksmisyjny”, ale propozycja rozwiązania umowy, która także wynika z jej zapisów. Paragraf 9. mówi o możliwości „rozwiązania umowy z ważnych przyczyn za porozumieniem stron”....

" W ocenie władz miasta chęć przeznaczenia lokalu na Centrum Informacji Turystycznej jest taką przyczyną. Szanując dobrą współpracę z posłem Arkadiuszem Sikorą wielokrotnie zostały przeprowadzone rozmowy z prezydentem Miasta Legnicy, w których zobowiązał się on do pomocy w poszukiwaniach nowego lokalu.
Miasto nie ma obecnie w ofercie wolnych lokali na parterze, które mogłoby zaproponować posłowi na przeniesienie biura. Jednak w dobie powszechnej komunikacji elektronicznej kontakt z posłem nie wydaje się w żaden sposób utrudniony. W mieście znajdują się również inne biura poselskie i żaden z wynajmujących nie przedstawił specjalnych wymogów ani co do lokalizacji biura, ani kondygnacji..cy zwyciężył zdrowy rozsądek gospodarza Legnicy..".

Ale jak widać w relacjach prezydenta Macieja KUPAJA i posła Lewicy Arkadiusza SIKORY w końcu zwyciężył zdrowy rozsądek gospodarza Legnicy.

- Cieszę się z takiego finału sporu o biuro poselskie - mówi poseł Lewicy Arkadiusz SIKORA. - Gdyby mnie chciał "eksmitować" prezydent np. Konfederacji czy PiS-u to jeszcze byłbym w stanie to zrozumieć - co nie znaczy, że akceptować. Ale szarża prezydenta Macieja KUPAJA z Platformy Obywatelskiej, która jest koalicjantem Lewicy i Trzeciej Drogi w rządzeniu Polską była dla mnie trudna do zrozumienia. Na szczęście sprawa znalazła swój finał, a ja prezydenta Kupaja mogę zapewnić, że będę wspomagał Legnicę z wszystkich sił nie tylko w kwestii stawiania na rozwój turystyki.