Wiosenna ofensywa KOD-u
LEGNICA. W raz zakończeniem zimowej pory z pełną energią i nowymi inicjatywami przystąpił do działania legnicki KOD. Na zwołanym spotkaniu rzecznik prasowy i zarazem wiceprzewodniczącym struktur wojewódzkich tego stowarzyszenia Jacek Głomb oraz członkowie legnickiego KOD-u Radosława Janowska- Lascar i Jan Hila przedstawili dwa projekty akcji, które zamierzają przeprowadzić na legnickim Rynku.
Pierwszym projektem, do którego pragną KOD-owcy zachęcić mieszkańców Legnicy będzie wspólne odśpiewanie hymnu Unii Europejskiej „Oda do radości” .
- 25 marca 1957 roku podpisano traktaty rzymskie, będące podwaliną przyszłej UE – przypomina Radosława Jankowska-Lascar. – Z okazji tej rocznicy chcemy namówić legniczan do przyłączenia się do ogólnopolskiej akcji "Całą Polska śpiewa Odę do Radości". Zachęcamy wszystkich do udziału w tym śpiewaniu z dwóch powodów, bo muzyka łagodzi obyczaje oraz w ten sposób wyrazimy swój stosunek do UE.
Wspólne śpiewanie hymnu Fryderyka Schillera do muzyki Ludwiga van Beethoven z finału słynnej IX Symfonii na odbyć się w sobotę 25 marca w samo południe na schodach legnickiego Ratusza w Rynku. W amatorskim wykonaniu hymnu przez członków i sympatyków KOD-u, legniczan ma wspomóc kameralny zespół muzyczny. O godzinie 11.00 dla chętnych zaplanowano próbę śpiewu "Ody do radości" w kawiarni Ratuszowa.
Natomiast na 2 kwietnia, w niedzielę również w Rynku zapowiedziano wielką manifestację.
- To będzie demonstracja pod ogólnopolskim hasłem „Drzewa dla Konstytucji” - zapowiada Jacek Głomb. - Data tego wiecu jest oczywiście powiązana z ważnym wydarzeniem a mianowicie z 20- tą rocznicą podpisania Konstytucji RP. Manifestacja jest naszym protestem przeciwko procederowi totalnej wycinki drzew, do której dochodzi na podstawie uchwalonych przepisów. Z tej furtki nagminnie korzystają instytucje państwowe, firmy i osoby prywatne, a to doprowadza do masowego niszczenia lasów.
Jednocześnie zakomunikowano, że zostają wznowione regularne dyżury legnickiego KOD-u na Rynku. W każdą środę od 16.30 do 18.30.
- Chcemy się spotykać z mieszkańcami, ale nie po to żeby indoktrynować, ale żeby z nimi rozmawiać - mówi Jan Hila. - Bez dialogu nie ma porozumienia. Będziemy mówili co zrobiliśmy i czym się na bieżąco zajmujemy.