Nowa ulica w Lubinie

O zmianę nazwy ulicy wystąpiła piątka radnych: Marcin Białkowski, Jan Grocholski, Przemysław Tadla, Marcin Królak i Tomasz Kulczyński. Była to inicjatywa wynikła z chęci poparcia wniosku Fundacji Paradis Judaeorum – inicjatora akcji społecznej uczczenia pamięci rotmistrza. Grupa radnych jest przekonana, że takie działanie będzie najlepszym sposobem na przywrócenie świadomości społecznej postaci bohatera, rotmistrza Pileckiego. 

A jest to na pewno postać godna przypomnienia. Ten żołnierz walczący w Bitwie Warszawskiej i kampanii wrześniowej jako jeden z pierwszych dał świadectwo tego, co dzieje się w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Świadomie dał się złapać w łapance i pozwolił wywieźć do obozu. Tam spędził ponad 1000 dni organizując ruch oporu.

Po ucieczce z obozu działał w Armii Krajowej biorąc m.in. udział w Powstaniu Warszawskim. Po wojnie został przez władze komunistyczne zatrzymany, i po procesie naruszającym normy prawne, skazany na karę śmierci. Rozstrzelano go w 1948 roku. W 1990 roku rotmistrza zrehabilitowano uwalniając od wszelkich zarzutów.  

Rada Miejska w głosowaniu była jednomyślna i przychyliła się do wniosku grupy radnych. Ul. Rotmistrza Pileckiego zaczyna się od skrzyżowania z ul Parkowa i biegnie do Al. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Warto dodać, że rotmistrz Pilecki ma w Lubinie już swoje miejsce pamięci. Jest nim dąb posadzony obok Wzgórza zamkowego i nazwany jego imieniem.