Umorzą pożyczki z Urzędu Pracy bez formalności
LUBIN. Nie ma konieczności składania wniosku o umorzenie pożyczek, jakich Urząd Pracy udzielał w ramach tarczy antykryzysowej mikroprzedsiębiorcom. Od kwietnia wypłacono ich na prawie 20 mln zł. Wówczas zobowiązano przedsiębiorców do składania wniosku o umorzenie. Teraz Urząd sam sprawdzi czy firma wciąż funkcjonuje. Ciągłość prowadzenia działalności prze kolejne trzy miesiące była bowiem warunkiem umorzenia pożyczki.
4,5 tysiąca pożyczek udzielił Powiatowy Urząd Pracy w Lubinie w ramach tarczy antykryzysowej. Łączna kwota tego wsparcia to blisko 20 mln zł. W sumie na wszystkie formy pomocy dla przedsiębiorców dotkniętych kryzysem związanym z koronawirusem lubiński Urząd miał ponad 41 mln zł. Jeszcze 10 mln jest do rozdysponowania. Pozyczki to nie byłą jedyna forma wsparcia dla przedsiębiorców.
- Teraz główny nacisk pracy kładziemy na wnioski o wypłatę pomocy w zakresie dofinansowania do wynagrodzenia pracownika oraz dofinansowania do działalności gospodarczej. To dwie formy, które tak naprawdę zaczęły funkcjonować od dwóch miesięcy. Warunkiem skorzystania z tego było wykazanie spadku obrotów, a one spadały w takich miesiącach, jak marzec i kwiecień. Dopiero w maju pracodawcy zaczęli składać wnioski, powołując się na spadek obrotów Na dzień dzisiejszy jeśli chodzi o pracodawców, którzy zgłosili się z wnioskami o dofinansowanie do wynagrodzeń mamy ich 270. Kwota na to zaangażowana to prawie 6,5 mln zł. Nowością w tej tarczy 4.0 jest to, że Urząd nie musi ponawiać naboru na te formy wsparcia. Nabór jest ciągły do wyczerpania środków lub zmian w ustawie – informuje Wioletta Jagielska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lubinie.
- Inna forma wsparcia to wsparcie prowadzonej działalności. O to starali się ci przedsiębiorcy, którzy nie zatrudniali pracowników, a chcieli wesprzeć na podstawie spadku obrotów swoją działalność. Takich wniosków mamy ponad 800, a kwota na jaką złożono wnioski to ponad 4 mln zł – dodaje dyrektor.