Odnowienie Aktu Partnerstwa pomiędzy Sathonay-Camp i gminą Lubin
GMINA LUBIN. W obecności wicekonsul Polski dokonano uroczystego podpisania deklaracji, w której wyrażono wolę podtrzymania i dalszego rozwijania partnerstwa pomiędzy gminą Lubin i Sathonay-Camp. Okazją do tego była obchodzona w tym roku 10 rocznica współpracy obu samorządów.
Przypomnijmy, że minęła ona dokładnie 21 lipca i tego dnia w siedzibie Urzędu Gminy Lubin dokonano symbolicznego odsłonięcia pamiątkowej tablicy. Po długim okresie pandemii i z okazji rocznicy, zorganizowano wizytę przedstawicieli gminy Lubin w Sathonay –Camp. Dotychczas w składy delegacji wchodzili m.in. przedstawiciele zespołów muzycznych, klubów sportowych, kół gospodyń wiejskich i lokalni twórcy. Z okazji symbolicznej rocznicy, zdecydowano o odnowieniu aktu partnerstwa i w delegacji wzięli udział przedstawiciele Rady Gminy Lubin oraz dyrektorzy stojący na czele gminnych jednostek.
Była to doskonała okazja to podsumowania 10 lat współpracy i odświeżenia kilku faktów z historii.
Gmina Sathonay – Camp w 2011 roku zdecydowała o nawiązaniu współpracy z miastem partnerskim. Pierwszy wybór padł na Włochy, ale tylko miasta na południu były zainteresowane taką współpracą, ale odległość – czyli 1850 km wydawała się zbyt duża.
– Trafiłem na stronę unijną, na której znajdowała się lista miast chętnych do nawiązania współpracy. Jedno ogłoszenie przykuło naszą uwagę – gmina Lubin w Polsce, oddalona tylko o 1350 km – wspominał z rozrzewnieniem Raymond Duda, ówczesny przewodniczący do spraw kultury w Radzie Miejskiej Sathonay-Camp, późniejszy założyciel i prezes Stowarzyszenia POLSATH.
Nazwa stowarzyszenia to połączenie pierwszych liter słów Polska i Sathonay. Stowarzysznie obchodzi w tym roku 5 –lecie i jego głównym celem jest rozwój naszego partnerstwa. Zrzesza ono Polaków, osoby mające polskich przodków, ale także Francuzów, którzy zawarli związki małżeńskie z Polakami czy też sympatyzują z naszym krajem.
– W Lyonie i okolicach żyje bardzo liczna społeczność polska i wielu ludzi z polskimi korzeniami, którzy je kultywują. Cieszy nas, że coraz więcej polskich samorządów nawiązuje takie partnerstwa, czemu towarzyszą ciepłe relacje, cenne wymiany i nowe doświadczenia – mówiła Beata Jeśko, wicekonsul w Konsulacie Generalnym w Lyonie.
– Wielokrotnie doświadczyliśmy słynnej polskiej gościnności i uczestniczyliśmy w wielu folklorystycznych wydarzeniach. I dodam, że trzeba pamiętać o jego pozytywnym znaczeniu. Moim zdaniem folklor to nie pasywne i przestarzałe hodowanie przeszłości. To nasze korzenie, które trzeba pielęgnować aby je lepiej przekazywać. Polskość to powód do dumy, nie należy z niej kpić czy zapominać – mówił Raymond Duda, który również ma polskie korzenie.
– Przez minione 10 lat nauczyliśmy się , że trzeba podkreślać to co nas łączy. A łączą nas wyznawane wartości, czyli „ Wolność, Równość i Braterstwo”. Od 19 lat Polska jest członkiem Unii Europejskiej a my z dumą prezentujemy w niej swoje osiągnięcia. Nasza 10. rocznica współpracy z francuską gminą to przykład jedności i wspólnej europejskiej tożsamości – mówił Norbert Grabowski, przewodniczący Rady Gminy Lubin.
Z inicjatywy francuskich partnerów, w uroczysty sposób podpisano- Akt odnowienia partnerstwa między Sathonay-Camp i gminą Lubin.
– Możemy być dumni z faktu, że nasza współpraca przyczyniła się do umocnienia Europy od podstaw, to znaczy od jej obywateli. Oficjalne utrzymywanie współpracy zależy oczywiście od motywacji władz obu gmin, przekonanych o korzyściach płynących z tworzenia klimatu wzajemnego szacunku ponad podziałami, czego tak bardzo nam dziś potrzeba w czasach zamętu, spowodowanego wojną u granic europejskich. Niech nasze więzi przyczyniają się do tworzenia przyszłości w pokoju i wzajemnym zrozumieniu – mówił Damien Monnier, mer Sathonay-Camp.
Oprócz uroczystości podpisania aktu, polska delegacja miała m.in możliwość zwiedzenia gminnej szkoły i przedszkola, rozmów z władzami, radnymi i urzędnikami, w tym z osobami odpowiedzialnymi za opiekę społeczną. Reprezentanci gminy uczestniczyli także w corocznym forum, na którym prezentowały się liczne i aktywnie działające lokalne stowarzyszenia.
Z okazji wizyty polskiej delegacji w gminnej bibliotece zorganizowano wystawę powieści polskich i ukraińskich autorów, przetłumaczonych na język francuski. Znaleźli się tam m.in. polscy nobliści, historia najnowsza i publikacje dotyczące gminy Lubin.