Wigilia w rynku w Lubinie (FOTO)
LUBIN. Stowarzyszenie Lubin Wspólna Sprawa dzięki wsparciu wielu wolontariuszy zaprosiło lubinian na wigilijne spotkanie w rynku. Były uszka, ciasta, zupa pieczarkowa, ciepłe potrawy z garkuchni i mnóstwo świątecznego nastroju.
- Wpadliśmy na pomysł, na jaki chyba nikt wcześniej nie wpadł. To wigilia dla mieszkańców miasta. Wsparło nas Starostwo Powiatowe i miasto. Z RCS mamy stoliki. Wspierają nas też harcerze. Garkuchnię mamy od strażaków ochotników z Prochowic. Mieszkańcy też nas bardzo wspierali. Mamy cudowny klimat. Jest palenisko i zapach palonego drewna. Mamy duże zainteresowanie - mówił Mateusz Kazimierczak, członek Stowarzyszenia Lubin Wspólna Sprawa.
Na wspólny ciepły posiłek przychodzili lubinianie niezależnie od wieku.
Wśród wolontariuszy było wielu uczniów klas mundurowych Zespołu Szkół nr 2 w Lubinie.
- Jesteśmy tu, by pomóc tym, którzy organizują tę wigilię. Mamy zadania np. dolewanie wody, rozdawanie barszczu. Mundur zobowiązuje, by pomagać. Większość z nas po prostu chce pomagać. Jesteśmy w klasie mundurowej, a to zobowiązuje. Przyszłość związana z wojskiem to pomaganie - mówiła Justyna, uczennica ZS 2 w Lubinie.
Stowarzyszenie zapewnia, że taka wigilia będzie organizowana rokrocznie.{gallery}galeria/wydarzenia/17-12-22-wigilia-w-rynku-lubin-fot-marzena-machniak{/gallery}