Pękł lubiński monolit?
LUBIN. Rada Miejska w Lubinie dorobiła się opozycji. Na razie jednoosobowej, jednak może to być początek lawiny. Podczas dzisiejszej sesji radny Grzegorz Pytka złożył rezygnację z członkostwa w klubie radnych Lubin 2006 i zapowiedział przejście do opozycji.
Rada Miejska w Lubinie liczy 23 radnych. 22 z nich zostało wybranych z listy Stowarzyszenia Lubin 2006 będącego zapleczem prezydenta Roberta Raczyńskiego. Jedyny radny niezależny od razu po wyborach zapowiedział, że będzie wspierał działania radnych prezydenckich. Sesje Rady były krótkie i nudne: nad projektami uchwał w zasadzie nie dyskutowano. Podczas głosowań wszyscy byli za lub ewentualnie wstrzymywali się od głosu. Ewenementem było głosowanie przeciw. Dodajmy, że wszystkie projekty uchwał pochodziły od prezydenta miasta bądź samych radnych. Dzisiaj się to zmieniło. Grzegorz Pytka postanowił zrezygnować z członkostwa w klubie radnych Lubin 2006 i przejść do opozycji.
- Odszedłem gdyż ugrupowanie to jest niezgodne z moimi wartościami – poinformował Grzegorz Pytka. – Jest to pewna grupa ludzi, która od lat rządzi i nie dopuszcza do głosu innych, kreatywnych osób. W mieście nie dzieje się nic np. z kulturą, a powoływanie do życia kolejnych instytucji kulturalnych po to by obsadzić na stanowiskach kilka nowych osób jest rzeczą absurdalną. (Radny miał na myśli utworzenie Muzeum Historycznego o czym zdecydowali radni na tej sesji. – dop. red.) Niektórzy radni tego ugrupowania przychodzą na sesje nawet nie czytając materiałów dotyczących sesji i bezwolnie podnoszą rękę. W ten sposób wszystko przechodzi. Radni wiedzą jak mają głosować gdyż inaczej ich przyszłość może się zachwiać – tego się boją. Potrzebowałem czasu żeby przyjrzeć się ugrupowaniu i żeby stwierdzić, że nie jest to zgodne z moimi wartościami. Zostanę jednoosobową opozycją dopóki nie zostanie stworzone coś co sprawi żeby mieszkańcom się polepszyło w przyszłości. To musi się zacząć od jednego pęknięcia, które mam nadzieję pociągnie też kolejnych radnych i odważą się żeby odejść z Lubin 2006.
Grzegorz Pytka deklaruje, że nie będzie opozycjonistą totalnym – projekty uchwał zgodnych z potrzebami mieszkańców i dobre dla miasta będzie popierał bez względu na wnioskodawców.
Grzegorz Pytka to znany w show biznesie fotograf. Był głównym fotografem konkursów Miss Poland, a obecnie jest głównym fotografem Festiwalu w Sopocie.