Raczyński chce abolicji dla piłkarza skazanego za korupcję
LUBIN. Prezydent Lubina Robert Raczyński wystosował list do prezesa zarządu KGHM Polska Miedź Krzysztofa Skóry w obronie byłego zawodnika Zagłębia Lubin Łukasza Piszczka, reprezentanta Polski chociażby na trwające we Francji EURO 2016 i zawodnika niemieckiej Borussi Dortmund. Raczyński apeluje do Skóry by ten wpłynął na obecne kierownictwo Zagłębia Lubin by te darowało zawodnikowi karę finansową jaką zawodnik musi wpłacić do kasy Miedziowego klubu na mocy prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Legnicy jako zadośćuczynienie za udział w piłkarskiej korupcji i czynny udział w "ustawieniu" przed laty meczu pomiędzy Cracovią Kraków i Zagłębiem.
Przypomnijmy iż udział Zagłębia w słynnej aferze korupcyjnej w polskim futbolu jest znaczący. Prokuratorzy prowadzący śledztwo udowodnili m.in. fakt ustawienia mecz pomiędzy Cracovią z Zagłębiem w maju 2006 roku. Na boisku "padł" remis i wynik ten dał Zagłębiu awans do Pucharu UEFA. Owa przysługa miała kosztować 100 tysięcy złotych. W 2009 roku Łukasz Piszczek dobrowolnie zgłosił się do Prokuratury i złożył zeznania dotyczącego wspomnianego meczu.
Piszczek stanął przed Sądem i za udział w ustawienie meczu Cracovia-Zagłębie został skazany na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata, 100 tysięcy grzywny i zwrot 48 tysięcy premii za "wywalczony" udział w Pucharze UEFA. Zagłębie Lubin za udział w aferze korupcyjnej klubu zostało ukarane grzywna w wysokości 300 tysięcy złotych i minusowymi punktami w lidze.
Piszczek został uznany narażenia Zagłębia Lubin na utratę dobrego imienia i został pozwany przez swój były klub. W grudniu 2015 roku Zagłębie wygrało w Sadzie sprawę ze swoimi byłymi piłkarzami.
Zagłębie Lubin po ogłoszeniu wyroku wydało oświadczenie ws. wygranego wyroku:
"Decyzją Sądu Okręgowego w Legnicy Wydział I Cywilny Łukasz Piszczek i Michał Chałbiński zostali zobowiązani do przekazania na rzecz Zagłębia Lubin S.A. 300 tysięcy złotych wraz z odsetkami. Zagłębie Lubin domagało się zadośćuczynienia od zawodników w związku z karą nałożoną na klub przez Wydział Dyscypliny PZPN po meczu z Cracovią w 2006 roku. Legnicki sąd uznał, że bezpośrednią przyczyną były działania obu piłkarzy. Proces był elementem realizowanego przez Zagłębie Lubin programu „Zero tolerancji dla korupcji”. W poprzednich latach spółka podjęła zdecydowane działania w kierunku usunięcia z klubu wszystkich osób, które miały jakikolwiek związek z zachowaniami korupcyjnymi oraz dochodzenie od nich zadośćuczynień"
Wyrok uprawomocnił się w maju br.