31 sierpnia: Pamięć o Solidarności i Zbrodni Lubińskiej (FOTO)
LUBIN. 31 sierpnia to data głęboko zakorzeniona w polskiej historii, symbolizująca zarówno triumf, jak i tragedię. Tego dnia, Polacy wspominają dwa kluczowe wydarzenia związane z walką o wolność i prawa człowieka. - Musimy pamiętać, żeby nie być narażonymi na powtórzenie tej strasznej historii – mówił podczas uroczystości pod pomnikiem Pamięci Ofiar Lubina ’82 – Bartosz Budziak, przewodniczący Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ „Solidarność”
W 1980 roku, 31 sierpnia, podpisano Porozumienia Sierpniowe, co doprowadziło do powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Był to moment przełomowy, który dał Polakom nadzieję na odzyskanie wolności spod reżimu komunistycznego. „Solidarność” odegrała kluczową rolę w procesie demokratyzacji Polski, mając również znaczący wpływ na upadek komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej.
Jednak 31 sierpnia to także dzień tragiczny. W 1982 roku, podczas pokojowej manifestacji w Lubinie, upamiętniającej drugą rocznicę Porozumień Sierpniowych, funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej brutalnie zaatakowali protestujących. W wyniku tej agresji zginęli Michał Adamowicz, Andrzej Trajkowski i Mieczysław Poźniak, a wiele osób zostało rannych. Pomimo upływu lat, pamięć o tych wydarzeniach pozostaje żywa, szczególnie wśród mieszkańców Lubina.
Tegoroczne obchody rocznicowe w Lubinie rozpoczęły się od złożenia kwiatów na grobach Michała Adamowicza i Andrzeja Trajkowskiego. W ceremonii uczestniczyli przedstawiciele Solidarności Miasta Lubina oraz Starostwa Lubińskiego. Przy grobach, przewodniczący Bartosz Budziak poprowadził krótką modlitwę, a Bogdan Nuciński, przewodniczący Solidarności w ZG Lubin, wspominał, jak w latach po zbrodni odwiedzali groby kolegów, narażając się na inwigilację i represje ze strony Służby Bezpieczeństwa.
Następnie odprawiono uroczystą mszę świętą w kościele Matki Bożej Częstochowskiej. Po mszy uczestnicy przeszli w pochodzie pod Kamienie Świadków, a następnie pod Pomnik Pamięci Ofiar Zbrodni Lubińskiej 1982 roku. Po krótkim, ale wzruszającym programie artystycznym, głos zabrał przewodniczący Bartosz Budziak.
– Dzisiaj wszyscy pamiętamy i przypominamy o dwóch rocznicach. Część z tu obecnych była naocznymi świadkami powstania Solidarności 44 lata temu i Zbrodni Lubińskiej dwa lata później, od dziesięcioleci kultywując pamięć o tych wydarzeniach. Kolejny rok przypominamy, że manifestacja z 31 sierpnia 1982 roku, była wyrazem sprzeciwu mieszkańców Lubina i okolicznych miejscowości wobec delegalizacji NSZZ „Solidarność” w wyniku wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Polacy nie godzili się na deptanie ludzkiej godności i odebranie namiastki wywalczonej wolności do zrzeszania się w niezależne związki zawodowe. W zamian komuniści odpowiedzieli kulami z karabinów i utworzeniem reżimowych związków zawodowych, dla niepoznaki nazywanych branżowymi.
Tamtego dnia śmierć ponieśli Michał Adamowicz, Mieczysław Poźniak i Andrzej Trajkowski, a wiele osób zostało rannych. Ich poświęcenie nie poszło na marne, podobnie jak poświęcenie kapelana Solidarności błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki – w tym roku obchodzimy 40. rocznicę jego męczeńskiej śmierci również z rąk komunistycznych oprawców. Dzięki ich aktom odwagi i poświęceniu możemy żyć w wolnej i suwerennej Polsce.
Coraz częściej żegnamy założycieli NSZZ „Solidarność” i uczestników manifestacji z 31 sierpnia 1982 roku. Naszą powinnością jest uczyć dzieci i wnuki o radosnym sierpniu 80’ roku oraz tragicznym sierpniu 82’ roku. Jako mieszkańcy Lubina, Zagłębia Miedziowego i Polski nie możemy zapomnieć o Zbrodni Lubińskiej i bohaterach walki o wolność i ludzką godność. Pamiętamy, ale sprawmy, żeby kolejne pokolenia również pamiętały.
Dlatego dziękuję współorganizatorom dzisiejszych uroczystości, prezydentowi miasta Lubina Robertowi Raczyńskiemu i staroście powiatu lubińskiego Pawłowi Kleszczowi, za dbanie o pamięć historyczną Polski, regionu, miasta i Solidarności. Szczęść Boże! – mówił pod pomnikiem Bartosz Budziak, przewodniczący ZR ZM NSZZ „Solidarność”.
W uroczystościach uczestniczyło 15 pocztów sztandarowych, a kwiaty i wieńce złożyło blisko 50 delegacji. Miasto zostało pięknie udekorowane flagami Solidarności, narodowymi oraz miejskimi, co dodało obchodom szczególnej atmosfery.
Lubin pamięta, a dzięki takim uroczystościom pamięć ta będzie przekazywana kolejnym pokoleniom, które muszą znać i rozumieć historię swojej Ojczyzny.
Fot.Wojciech Obremski