„Chronię płuca nie palę”
POLKOWICE. - To jedyny taki program na skalę europejską, że w tak krótkim czasie, mieszkańcy całego powiatu powyżej 50 roku życia mogą być przebadani - podkreślił prof. Jerzy Kołodziej, opiekun merytoryczny powiatowego projektu „Chronię płuca nie palę”. Podsumowanie dotychczasowych działań i zaplanowanie najbliższych badań mieszkańców było tematem kolejnego posiedzenia Rady ds. Zdrowia Powiatu Polkowickiego.
Powiatowy projekt, realizowany przez Polkowickim Centrum Usług Zdrowotnych, rozpoczął się pół roku temu i potrwa do końca kwietnia. Mogą wziąć w nim udział mieszkańcy powyżej 50 roku życia, a emerytowani górnicy od 45 roku życia. W sumie, ma on objąć około 29 tys. osób, z czego ponad 5 tysięcy ma szansę skorzystać ze specjalistycznych badań. – Do tej pory potwierdzono 42 przypadki zachorowań nowotworowych – mówi Mariola Kośmider, koordynator projektu, dyrektor PCUZ. Przede wszystkim są to wykryte nowotwory płuc, ale również nerek i szereg innych chorób – dodaje dyrektor Kośmider. Starosta polkowicki zwrócił się do pracodawców z prośbą, aby w miarę możliwości umożliwiali swoim pracownikom skorzystania z tego programy nawet w czasie pracy. Realizatorzy projektu podkreślali, że bolączką jest obawa mieszkańców przed badaniami profilaktycznymi. – Ten lęk trzeba jednak pokonać, bo chodzi o nasze zdrowie, a nawet życie – przekonuje starosta
polkowicki Marek Tramś, jeden z pierwszych uczestników projektu. Teraz, jak dodaje, jest spokojny, szczególnie że nie ma powodu do obaw, bo wyniki są dobre. Cały projekt kosztuje ponad 3 mln zł, ale powiat nie wyda ani złotówki z budżetu. 2,5 mln zł pochodzi z funduszy norweskich, a 500 tys. zł z budżetu państwa.