J. Serkies: rozwiążmy problem smogu wspólnie
CHOJNÓW. Chojnów, co nie jest tajemnicą, ma problemy ze złą jakością powietrza. Mieszkańcy miasta są zaniepokojeni i oczekują konkretnych reakcji Ratusza. Ten, w osobie burmistrza Jana Serkiesa, odpowiada, apeluje i... ostrzega.
Jest pewnym paradoksem, że mimo wiedzy na temat zagrożeń dla zdrowia, problem smogu cały czas jest duży i wbrew obiegowej opinii nie jest wyłącznie problem metropolii.
O smogowym zagrożeniu Chojnowa z burmistrzem miasta Janem SERKIESEM rozmawiają Iwona Merunowicz i Miłosz Kołodziej.
Iwona Merunowicz, Miłosz Kołodziej: Powietrze w Chojnowie jest złej jakości, to żadna tajemnica. Czujnik mierzący stopień jego zanieczyszczenia został ostatnio zdemontowany i wysłany do dostawcy usługi. Udało się nam ustalić, że został już do państwa odesłany. Kiedy chojnowianie będą mogli znowu monitorować, na bieżąco, jakość powietrza?
Jan Serkies: - Umowa, którą mamy z dostawcą tego rozwiązania zawiera opcję serwisowania urządzenia, stąd też jego demontaż i przesłanie do sprawdzenia. Wiemy, że w ostatnim okresie jakość powietrza w Chojnowie wzbudza sporo zastrzeżeń, jest to niestety problem ogólnopolski. Podjęliśmy decyzje o zakupie dwóch kolejnych czujników, mierzących jakość powietrza. Już niebawem w Chojnowie stan powietrza będą mierzyć trzy czujniki. Jedno z nowo pozyskanych urządzeń będzie umieszczone przy żłobku na ulicy Sikorskiego, drugie na budynku MOKSiR-u, przy Małachowskiego, a trzecie na Placu Zamkowym.
Ok, będziemy lepiej poinformowani o tym jakim powietrzem oddychamy, ale jakie działania Urząd Miejski podejmuje i podejmie w najbliższym czasie, żeby problem niwelować.
Jan Serkies: - To nie jest tak, że my zamierzamy coś zacząć robić, my od wielu lat prowadzimy działania, które mają problem jakości powierza rozwiązywać. Przypomnę państwu, że wszystkie kotłownie w naszych jednostkach nie są już opalane węglem, tylko gazem. Wspomnę także o wymianie ponad tysiąca okien w budynkach użyteczności publicznej i komunalnych, tam gdzie jest możliwe, nasze obiekty są termomodernizowane. Wykorzystujemy także energię solarną i sądzę, że w jeszcze większym stopniu będziemy mogli korzystać z odnawialnych źródeł energii. W latach 2017 i 2018, miasto otrzymało pożyczkę w kwocie około miliona złotych z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, aby w ramach programu: Ograniczenie niskiej emisji na obszarze Województwa Dolnośląskiego, dofinansowywać wymianę pieców. Do momentu zamknięcia programu 133 piece, w których palono węglem, zostało wymienionych na piece gazowe lub te, które przystosowane są do spalania peletu.
Nam mieszkańcy Chojnowa sygnalizowali problem, że nie było osoby kontaktowej w UM, która mogłaby doradzić i pomóc w procesie przygotowywania stosownej dokumentacji, dotyczącej wymiany pieca.
Jan Serkies; - Teraz nowy program o nazwie Czyste Powietrze realizuje Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska Oddział w Legnicy. Jestem umówiony na spotkania z Przedstawicielami Funduszu, które odbędą się w Chojnowie w styczniu i będą poświęcone temu programowi. Takie spotkania były organizowane już wcześniej, nie mogę powiedzieć, że cieszyły się dużym zainteresowaniem. Już teraz, także za państwa pośrednictwem, zachęcam, aby ci, którzy noszą się z zamiarem wnioskowania o dotację kontaktowali się z Oddziałem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Legnicy.
Pieców węglowych w naszym mieście cały czas jest sporo. Co gorsza nie pali się w nich tylko węglem i drewnem. Guma, plastik, tekstylia także są paliwem. Urząd Miejski ma możliwości dokonywania kontroli, macie przeszkolonych pracowników. Może jednak za rzadko takie kontrole się obywają?
Jan Serkies: - Takie kontrole są prowadzone, tak, jak zauważyliście państwo, przez pracowników Urzędu Miejskiego. Jeśli kontrolowany nie otwiera drzwi, przesyłamy stosowną informacje na Policję, wówczas ponowna wizyta obywa się w asyście dzielnicowego. Cieszy fakt, że mieszkańcy Chojnowa zgłaszają takie niepokojące fakty, świadczy to o rosnącej świadomości mieszkańców. Robimy wszystko, aby zapobiegać tego typu zachowaniom, dlatego apelujemy - rozwiążmy ten problem wspólnie, proszę mieszkańców, aby jeszcze odważniej nas informowali. Nie lekceważymy takich sygnałów.
Jak szybko, na takie sygnały, odpowiadacie?
Jan Serkies; - Reagujemy jak najszybciej, a po godzinach pracy Urzędu jesteśmy w stanie, przy pomocy lokalnej Policji, pojawić się na miejscu. Zgłoszenia można kierować na: dedykowany, adres poczty elektronicznej:
Kolejny temat, który wzbudza sporo emocji, segregowanie odpadów i ...związane z nim podwyżki. Wiele miast zaczyna już o 1 stycznia przyszłego roku.
Jan Serkies; - Termin został przedłużony do końca sierpnia. Od 1 września będziemy realizować program w naszym mieście. W tej chwili pracujemy nad nowym regulaminem odbioru. Rozmawiamy na ten temat ze spółdzielniami i wspólnotami mieszkaniowymi. W okolicach kwietnia ogłosimy przetarg na realizację tego zadania. Wszystkie pięć frakcji będzie odbieranych, wyjątki stanowią: duże gabaryty, które mieszkańcy, we własnym zakresie, będą dowozić do PSZOKu, podobnie będzie z frakcją „zieloną”, jeśli ktoś ma działkę, będzie miał także obowiązek dostarczania np.: skoszonej trawy do punktu selektywnego zbierania odpadów, albo jej kompostowania. Opłata za odpady wnoszona od mieszkańca jest uzależniona od wyników przetargów na odbiór odpadów, które organizuje każda gmina. Ustawodawca zabronił dopłacania z budżetu miasta do wywozu odpadów.
Dziękujemy za rozmowę.