Zabytkowy dworzec zostanie uratowany?
MIŁKOWICE. Był nieczynny kolejowy dworzec- będzie siedziba urzędu gminy Miłkowice? Ten pomysł byłby nie tylko rozwiązaniem problemów lokalowych w obecnym urzędzie, ale przede wszystkim pozwoliłby uchronić zabytkowy obiekt z XIX wieku przed ruiną.
- Przede wszystkim trzeba mieć na to pieniądze. Na początek na zabezpieczenie dachu i tego najczęściej dotyczyły nasze rozmowy z PKP Nieruchomości oddziałem wrocławskim. Jeżeli będzie dach - ja wówczas odważę się na przejęcie tego obiektu. Mam z zabytkami 9-letnie doświadczenie, bo remontowałem już zabytki i tego akurat się nie boję - mówi Dawid Stachura, wójt gminy Miłkowice.
Gospodarz gminy nie kryje, że oczami wyobraźni widzi w zabytkowym obiekcie nową siedzibę urzędu gminy Miłkowice.
- Borykamy się obecnie z kłopotami lokalowymi, a obiekt byłego dworca to zdrowe mury, sporo powierzchni użytkowej, nawet poczekalnia, która mogłaby być przepiękną salą narad, salą konferencyjną. Obiekt jest bardzo ciekawy- dodaje Dawid Stachura.
Dworzec Miłkowice był wystawiony do sprzedaży w 2013 roku. Wtedy jednak nie znalazł kupca w przetargu nieograniczonym. - Obecne deklaracje władz gminy dotyczące chęci przejęcia dworca traktujemy jako propozycję rozpoczęcia rozmów w sprawie ewentualnego przejęcia obiektu przez samorząd lokalny. Oczywiście, jesteśmy na te rozmowy otwarci - mówi z kolei Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP Nieruchomości.
Czy zatem dworzec wzniesiony w 1875 roku, usytuowany między torowiskami, stanie się nową siedzibą urzędu gminy Miłkowice? Czas pokaże.