Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Wójt ostro odpowiedział radnym. Jest riposta Społecznego Ruchu

KUNICE. W czwartek na terenie gminy zakończy się zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum gminne w sprawie odwołania wójta gminy Zdzisława TERSY i Rady Gminy. Nieoficjalnie wiadomo iż liczba zebranych do tej pory podpisów znacznie przekracza wymagane minimum.

Tymczasem wójt Tersa odniósł się do wniosku (interpelacji) wystosowanego do niego przez radnych gminy: Beatę Orłowską-Mielniczuk i Waldemara Pieczkiewicza, w którym domagają się likwidacji Zakładu Usług Komunalnych. 

Wójt ostro odpowiedział radnym. Jest riposta Społecznego Ruchu

" Wójt Gminy Kunice, po zapoznaniu się z Państwa pismem (wnioskiem) z dnia 07 lipca 2021r. ze zdziwieniem przyjmuje wyrażone w tym piśmie stanowisko, które jest zaprezentowaniem odmiennych decyzji od podejmowanych przez Państwa w toku pracy Rady Gminy Kunice.
Oświadczam, z całą stanowczością, iż Państwa twierdzenia zawarte w tym piśmie stanowią próbę uwolnienia się od odpowiedzialności za podejmowane decyzje a także są wyrazem ulegania presji bez rzeczowej i konkretnej argumentacji. Powołanie się na niewiedzę i brak rzetelnych informacji nie świadczy dobrze o wypełnieniu przez Państwa mandatu zwłaszcza w tak trudnym i istotnym momencie w jakim znalazła się teraz niewątpliwie nasza Gmina.

Przywołana w Państwa piśmie sytuacja kryzysowa jest również wynikiem Państwa działań jak i prezentowanej bierności w wykonywaniu swoich obowiązków. Wszelkie podejmowane decyzje dotyczące kwestii powołania do życia spółki gminnej jaką jest Zakład Usług Komunalnych Spółka z o.o. w Kunicach odbywał się przy Państwa udziale i akceptacji. Uciekanie obecnie w brak wiedzy i niedoinformowanie nie jest okolicznością, która w Państwa ocenie umniejsza Waszą odpowiedzialność. Brak wiedzy nie jest przestępstwem, a w sytuacji kiedy mieliście Państwo jakiekolwiek pytania lub wątpliwości byliście uprawnieni i zarazem zobowiązani do tego, aby pytać i tą wiedzę pozyskać, a następnie przekazać ją mieszkańcom. Niestety w Państwa postawie nic się nie zmieniło a podnoszona przez Państwa argumentacja służy podjęciu próby przerzucenia odpowiedzialności na Wójta Gminy i świadczy o Państwa osobach jako osobach mieniących się reprezentantami mieszkańców.

To na Waszych osobach jako reprezentantach społecznych ciąży obowiązek wyjaśniania mieszkańcom celów i skutków podejmowanych działań. Obecnie prezentowana postawa i sformułowane żądania nie są poparte żadnymi logicznymi i uzasadnionymi argumentami, co świadczy o braku znajomości problematyki, co do której się wypowiadacie.

Wręcz smutne jest stanowisko, które wyrażacie Państwo o braku konkretnych i przejrzystych informacji w świetle zaistniałych wydarzeń. Tym samym zamiast podejmować działania, które mają na celu wyjaśnienie mieszkańcom okoliczności i przesłanek podejmowanych decyzji zajmujecie Państwo stanowisko opozycyjne do zdarzeń, których jesteście współautorem.

Mając na uwadze Państwa stanowisko niedopuszczalne jest uleganie nieuzasadnionym argumentom i żądaniom, a przy tym brak chęci zrozumienia okoliczności rzutujących na aktualną cenę wody i odprowadzania ścieków. Normalnym i naturalnym jest oczekiwanie przez mieszkańców od Wójta Gminy, że radni jako członkowie organu stanowiącego skoncentrują się na wypracowaniu sposobów łagodzenia skutków wzrostu ceny wody i odprowadzania ścieków, a nie na podważaniu i kwestionowaniu decyzji, w podejmowaniu których uczestniczyli.

Tak więc jako Wójt Gminy Kunice apeluję do Państwa jako radnych Rady Gminy Kunice o wykazanie woli współpracy, jak i współdziałania dla dobra mieszkańców w miejsce jątrzenia i przerzucania odpowiedzialności."

Podpisał wójt Zdzisław TERSA.

Odpowiedź wójta Tersa skomentował Paweł GARBICZ ze Stowarzyszenia Ruch Społeczny Gminy Kunice: 

"Panie Wójcie, zapomniał pan o 200 podpisach zebranych w Kunicach i złożonych na ręce przewodniczącego Rady Gminy. Zapomniał Pan, że to właśnie Ci Radni i p. Krzysztof Błądziński zwołali zebranie wśród mieszkańców i tylko dzięki temu zebraniu wogóle zorientowaliśmy się w Pana działaniach. Zorganizował Pan spotkania wiejskie, na których skompromitował Pan siebie i urząd który Pan piastuje. Arguenty o kolegach i przyjaciołach, Pani Skarbnik której nie przeszkadza zatrudnianie rodziny w ZUK Kunice, ceny za wodę z kosmosu, błędy we wniosku do Wód Polskich, fatalna postawa w zmowie z Hemiz-Bis, spowodowało oburzenie ludzi. Proszę po prostu poddać pod głosowanie te uchwały. Wtedy maszynka je "zmieli" ale będzie wiadomo kto jest kim w tym ZUK-u (zakład usług kolesiowskich) Kunice."

 Jak widać sytuację w gminie Kunice znormalizuje dopiero referendum gminne. Wg. naszych informacji referendum mogłoby się odbyć we wrześniu br.

Powiązane wpisy